Wczoraj kilkanaście minut po 8.00 w budynku Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3 w Bydgoszczy pojawili się pierwsi tegoroczni maturzyści. Około godziny 8.30 zaczęli wchodzić do 11 specjalnie przygotowanych sal, w których miała odbyć się pierwsza część egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym.
PRZECZYTAJ:Matura z języka polskiego w III LO [ZDJĘCIA, ARKUSZE, PYTANIA]
- Pani profesor, gdzie występował sen?... - pytały dwie wyraźnie podenerwowane dziewczyny.
- Na przykład we fraszkach Jana Kochanowskiego, „Dziadach” Adama Mickiewicza - podpowiadała Arleta Szatkowska, nauczycielka polskiego. Przyznała też, że wielu maturzystów liczy na to, że w teście pojawi się „Pan Tadeusz”.
Dwadzieścia tysięcy osób
Punktualnie o godzinie 9 do sal wniesiono arkusze egzaminacyjne. Rozpoczął się tegoroczny egzamin maturalny.
PRZECZYTAJ:Można kochać inaczej [KOMENTARZ]
- W Kujawsko-Pomorskiem podeszło do niego 19.789 osób - wyjaśnia Jolanta Metkowska, dyrektorka Wydziału Rozwoju Edukacji Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy. - Natomiast o godzinie 14 zacznie się drugi egzamin z języka polskiego, na poziomie rozszerzonym, który będzie zdawało 2148 maturzystów.
„Lalka” i cierpienie
W części podstawowej wiodącymi tematami były „Lalka” Bolesława Prusa, część IV „Dziadów” Adama Mickiewicza oraz wiersz „Dałem słowo” Zbigniewa Herberta.
Maturzyści mogli wybrać między napisaniem rozprawki „Czy warto kochać, mimo że miłość wiąże się z cierpieniem?” lub przeprowadzeniem analizy wiersza. W III LO większość wybrała rozprawkę na temat miłości.
Uczynili to także maturzyści, którym „Express” towarzyszy w przygotowaniach oraz kolejnych etapach matury.
Na luzie przed matmą
- W mojej rozprawce napisałam o tym, że nie warto kochać - mówi Weronika Schilling. - Jednym z moich bohaterów był Gustaw (cz. IV „Dziady” - przyp. aut.), który przecież popełnił samobójstwo. Kolejnymi postaciami byli Werter („Cierpienia młodego Wertera” - Goethe) oraz Wokulski („Lalka” Prusa).
Weronika była zadowolona z przebiegu egzaminu z języka polskiego.
- Pełen luz przed matematyką - oświadczyła maturzystka.
Podobnie, czyli bez wielkich obaw, przez egzamin z języka polskiego przeszedł Piotr Załęcki.
- Myślałem, że będzie coś z historii, na przykład „Potop” Henryka Sienkiewicza. Nie było, więc wybrałem rozprawkę na temat miłości. Z reguły nie tykam interpretacji wierszy - zdradził Piotr Załęcki. - Napisałem, wcielając się w rolę bohaterów, że nie warto jest kochać. Nie jestem pesymistą i wcale tak nie uważam, ale te teksty lepiej do tego pasowały.
Optymizm maturzystów podzieliła Grażyna Dziedzic, dyrektorka ZSO nr 3.
- Są naprawdę zadowoleni - stwierdziła. - Byli dobrze przygotowani. Myślę, że rozprawka na temat miłości ich nie zaskoczyła, bo przecież ten temat jest im bliski.
W drugiej części egzaminu maturalnego, na poziomie rozszerzonym, maturzyści musieli przeprowadzić porównanie dwóch różnych tekstów. Dzisiaj odbędzie się egzamin z matematyki.
Zobacz galerię: Matura z języka polskiego w I LO
Zobacz galerię: Matura z języka polskiego w III LO