Miała być scena kameralna, potem teatr lalek. Ciekawe, jak się skończy ten sen o kulturze

- Adam Sowa jest zainteresowany kupnem terenu przy zbiegu ulic Podwale i Grodzkiej po byłym Teatrze Kameralnym - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. - Niedaleko powstanie również niewielki hotel. Za ten projekt odpowiadać będzie córka Adama Sowy, Aleksandra.
[break]
Ostatnio temat Teatru Kameralnego stał się bardzo głośny, za sprawą informacji mówiących o tym, że generalny konserwator zabytków zgodził się na wykreślenie obiektu z rejestru. Niektórzy twierdzą, że ma to związek z zainteresowaniem tym terenem ze strony Adama Sowy, który w tym miejscu chciałbym rozwinąć swoje bydgoskie imperium. Tyle że ratusz nie otrzymał jeszcze potwierdzenia zgody na wykreślenie obiektów byłego Teatru Kameralnego z rejestru zabytków, co mogłoby uruchomić procedurę rozbiórki i ewentualnego sprzedania gruntu potencjalnemu inwestorowi.

- Nie mamy jeszcze potwierdzenia od konserwatora. Nieruchomość ta nie została sprzedana, pozostaje własnością miasta - podkreśla Piotr Kurek, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.
Od tych informacji dystansuje się Aldona Bejenka, dyrektor projektu Mostowa 2, ostatniej bydgoskiej inwestycji Adama Sowy.
- Tą lokalizacją ani tymi budynkami pan Adam Sowa nie był zainteresowany, nie prowadzono żadnych rozmów w tej sprawie - zapewnia.

Co innego jednak z nieruchomością przy zbiegu ulic Grodzkiej i Jatki. Niegdyś funkcjonował tam punkt informacji turystycznej, potem biuro podróży i tawerna.
- Jeżeli chodzi o obiekt przy ulicy Grodzkiej 12 to trwają prace nad koncepcja hotelu, który ma powstać w tym miejscu. Razem z miejskimi urzędnikami i miejskim konserwatorem zabytków prowadzimy ostateczne uzgodnienia. Współpraca jest bardzo dobra i mimo że obiekt znajduje się w rejestrze zabytków, co zawsze komplikuje procedurę, liczymy że wyjdzie nam fajny projekt hotelu - potwierdza Aldona Bejenka.
Jak pisze „Forbes”, Adam Sowa „siecią cukierni oplótł pół Polski - ma ich już 155. W zeszłym roku miał ponad 135 mln zł wpływów ze sprzedaży ciastek i imponujący zysk - 16 mln złotych”. Cukiernik pozostaje jednym z największych inwestorów z branży nieruchomości w mieście.