https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marzec - bydgoska brama do historii

Jarosław Jakubowski
Pobicie przez milicję działaczy „Solidarności” zaproszonych na sesję Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bydgoszczy było wstępem do ostatecznej rozprawy władzy ludowej z opozycją. W marcu 1981 roku trwały już przygotowania do wprowadzenia stanu wojennego.

**Pobicie przez milicję działaczy „Solidarności” zaproszonych na sesję Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bydgoszczy było wstępem do ostatecznej rozprawy władzy ludowej z opozycją. W marcu 1981 roku trwały już przygotowania do wprowadzenia stanu wojennego. Dlatego bydgoski marzec można uznać za jeden z najważniejszych symboli rewolucji „Solidarności” i walki z nią.

Od wielu już lat rocznica wydarzeń marca 1981 roku jest obchodzona w naszym mieście z dużym rozmachem. Zaczęło się od odsłonięcia słynnego „zęba Rulewskiego” przed Urzędem Wojewódzkim. Nazwa, oczywiście nieoficjalna i z prawdziwym przebiegiem zdarzenia niewiele mająca wspólnego (poza osobą obecnego senatora), chyba na stałe weszła już do potocznego języka bydgoszczan. I dobrze, bo znaczy to, że marzec był i jest ważny dla bydgoskiej świadomości. Podobnie jak zniszczenie zagłuszarki Radia Wolna Europa czy ostatnia msza księdza Jerzego Popiełuszki.

<!** reklama>

Ważne jest jednak, żeby wiedza o dramacie sprzed 31 lat nie ograniczyła się do nieszczęsnego „zęba”. Dlatego poza obchodami w stylu akademii ku czci powinno się docierać z wiedzą historyczną do młodych ludzi, dla których rok 1981 to zamierzchła przeszłość. Sporo dla upowszechnienia tych informacji robi Instytut Pamięci Narodowej, przygotowujący rokrocznie referaty bądź publikacje. Wciąż chyba jednak można mówić o niedostatecznej orientacji w tej dziedzinie. Można powiedzieć patetycznie, że naród, który traci pamięć, traci sumienie. Ale warto też uświadomic sobie, że bydgoski marzec był jednym z etapów drogi do wolnej Polski.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski