Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ma sporo na sumieniu

Renata Napierkowska
Atak nożem na stacji paliw Lukoil przy ulicy Dworcowej na 25-latka zakończył się dla bandyty trzymiesięcznym pobytem w areszcie. Nożownik był już wcześniej karany.

Atak nożem na stacji paliw Lukoil przy ulicy Dworcowej na 25-latka zakończył się dla bandyty trzymiesięcznym pobytem w areszcie. Nożownik był już wcześniej karany.

<!** Image 2 alt="Image 155078" sub="To właśnie na stacji Lukoil w samym środku Inowrocławia kilka dni temu rozegrały się krwawe sceny Fot. Renata Napierkowska">Sceny, jakie rozegrały się kilka dni temu na stacji Lukoil w Inowrocławiu, przypominały kadry z sensacyjnego filmu. 31-letni inowrocławianin zaatakował nożem 25-letniego mężczyznę i ranił go w brzuch. Do zdarzenia, jak już informowaliśmy w piątkowym wydaniu „Expressu”, doszło w biały dzień około godziny 15. Policję o napaści powiadomił pracownik pogotowia.

- Niestety, sprawca jeszcze przed przybyciem policjantów wykorzystał zamieszanie i uciekł. Ranny został przewieziony do szpitala - informuje rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu młodsza aspirant Joanna Wrzesińska.

<!** reklama>Policjanci szybko ustalili dane sprawcy. Po kilku godzinach specjalna grupa funkcjonariuszy zatrzymała nożownika, który ukrywał się w Janikowie. Okazał się nim 31-letni inowrocławianin. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany i miał ponad 1,6 promila alkoholu. W czasie gdy stróże prawa go zatrzymywali, jeden z jego kompanów rzucił się na umundurowanego policjanta. Funkcjonariusz doznał urazu uda. Z uwagi na charakter sprawy komendant policji w Inowrocławiu młodszy inspektor Jakub Wawrzyniak skierował do Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu wnioski o zastosowanie wobec bandytów tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. W piątek zapadła decyzja o sankcjach, jakie nałożono na przestępców. - Skierowaliśmy wniosek do sądu o 3-miesięczny areszt dla nożownika. Na przestępcę, który zaatakował policjanta, nałożono dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i musiał złożyć poręczenie majątkowe - wylicza prokurator Andrzej Burzyński, szef Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu.

Zdaniem inowrocławskich funkcjonariuszy, sprawca napaści na ich kolegę został potraktowany zbyt łagodnie.

- Mamy w Polsce coraz więcej przykładów napadów na policjantów. Ostatnio kilku z naszych kolegów podczas interwencji straciło życie. Łagodne traktowanie sprawców takich czynów, to sygnał dla przestępców, że można atakować funkcjonariuszy na służbie, a nasi koledzy byli w mundurach, więc napastnik nie może się tłumaczyć, że nie wie, kogo uderzył - przekonują stróże prawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!