Przyjmujący to najbardziej pechowy zawodnik naszej ekipy ostatniego sezonu. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu przeciwko Indykpolowi AZS Olsztyn, Ferens zerwał więzadła w kolanie. Musiał przejść zabieg rekonstrukcji, a potem długą rehabilitację.
Kolejne kontrakty będą podpisywane w Łucznicze po powrocie z urlopów prezesa Piotra Sieńko i trenera Piotra Makowskiego.