Nie było niespodzianki w pierwszym piątkowym meczu 18. kolejki PlusLigi. Faworyzowani gospodarze pokonali bydgoszczan, którzy zdołali wygrać tylko jedną partię.
Zaczęło się od prowadzenia Indykpolu w pierwszym secie 13:5 i szybkiej riposty ze strony Łuczniczki, która doszła rywala na jeden punkt (16:15). Ale końcówka należała do dokładnie grających akademików, którzy po ataku Daniela Plińskiego wygrali seta do 22.
Podopieczni Piotra Makowskiego szybko się pozbierali. Kilka udanych ataków i błędów miejscowych, pozwoliło im na początku drugiej odsłony wyjść na prowadzenie 5:1. Cóż jednak z tego, skoro przewaga szybko stopniała. Za chwilę Indykpol doprowadził do stanu 10:10, a następnie wykorzystał zadyszkę Łuczniczki, by objąć prowadzenie 20:15. Dzięki temu mógł spokojnie kontrolować przebieg tego seta.
W trzeciej partii bydgoscy siatkarze znowu mocno się napracowali, żeby odskoczyć rywalowi na kilka "oczek" (8:4). Tym razem przewagę udało im się utrzymać. W końcówce znakomicie spisali się Bartosz Filipiak, Igor Yudin i Jan Nowakowski i ta postawa przyniosła wygraną do 20.
Niestety, w czwartym secie role się odwróciły. Po ataku Milana Katicia ze skrzydła (na tablicy zrobiło się 18:17 dla olsztynian) była jeszcze nadzieja na tie-breaka, lecz błędy głównie naszych młodych zawodników ucieszyły gospodarzy.
W całym meczu nasi gracze okazali się skuteczniejsi w ataku (54:49), ale przegrali walkę pod siatką. Jeśli chodzi bowiem o bloki, akademicy byli zdecydowani lepsi i wygrali pod tym względem 13:4.
Indykpol AZS Olsztyn - Łuczniczka Bydgoszcz 3:1 (25:22, 25:21, 20:25, 25:20)
Olsztyn: Śliwka 6, Zniszczoł 10, Hadrava 17, Włodarczyk 18, Pliński 13, Woicki 1, Żurek (libero) oraz Boswinkel, Makowski, Buchowski 3, Palacios.
Bydgoszcz: Szczurek 1, Katić 15, Sacharewicz 6, Filipiak 14, Yudin 13, Nowakowski 10, Czunkiewicz (libero) oraz Sieńko, Bobrowski, Gromadowski 5.
MVP meczu: Daniel Pliński (Olsztyn).