https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lizard King Festival "“ muzycy na start!

a.
W piątek, 16 lipca w Toruniu rusza Lizard King Festival. Od tego momentu, do końca wakacji w każdy piątek i sobotę odbywać się będą dwa koncerty dziennie. To prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników „żywego grania”. Składem, który otworzy tegoroczną edycję LKF-u (w piątek, 16 lipca, godz. 19.00) będzie bydgoski zespół Ranoc...

W piątek, 16 lipca w Toruniu rusza Lizard King Festival. Od tego momentu, do końca wakacji w każdy piątek i sobotę odbywać się będą dwa koncerty dziennie. To prawdziwa gratka dla wszystkich miłośników „żywego grania”.

<!** Image 2 align=none alt="Image 153063" >Składem, który otworzy tegoroczną edycję LKF-u (w piątek, 16 lipca, godz. 19.00) będzie bydgoski zespół Ranoc. Trzon zespołu stanowią Krzysztof Lutowski i Miko Zieliński. Grupa tworzy psychopoetyckie utwory na dwa wokale i dwie gitary, a obecnie występuje z elektronicznymi podkładami autorstwa kolegów z grupy Coraz Gorzej. Ostatnio do Ranocy dołączyli Mikołaj Górski (djembe) oraz Daniel Smola (didgeridoo, bongosy), co nacechowało brzmienie zespołu swoistym szamanizmem. Muzykę Ranocy cechuje połączenie akustycznego brzmienia z elektroniką oraz bezkompromisowe podejście do twórczości muzycznej i literackiej. Grupa stawia na oryginalność klimatu wykonywanych utworów, w których ważnym elementem jest przekaz słowny w języku polskim. Jest to muzyka niszowa i niepowtarzalna, co stanowi niewątpliwy atut Ranocy oraz odróżnia zespół na tle mainstreamowych produkcji dostępnych w radiu i telewizji. <!** reklama>

Kolejnym składem, który w piątkowy wieczór pojawi się na lizardowej scenie będzie pochodzący również z grodu nad Brdą Killed By Car. Tworzy go czterech kumpli z Bydgoszczy/Lubawy. Zespół powstał w okolicach 2007 roku. Już po roku grania w kanciapie chłopacy uznali, że nadszedł czas na pierwsze sceniczne obycie. Tak właśnie doszło do debiutu na scenie muszli koncertowej w bydgoskim parku Witosa w połowie 2008 roku.

Początkowo można było im podpiąć raczej punkową etykietkę. Z czasem zaczęli zahaczać o brzmienia kalifornijskie, wplatać pop punkowe nuty, niekiedy odrobinę melodyjnego hardcore’a. Co jakiś czas w muzyce KBC słychać wpływy czysto rockowe. Grupa ma na swoim koncie kilkadziesiąt koncertów i nie zamierza na tym poprzestawać. KBC cały wolny czas poświęcają na granie, szlifując i tworząc coraz to nowszy materiał. I – jak sami mówią - w ogóle jest fajnie.

Drugi dzień LKF-u [sobota, 17 lipca] upłynie pod znakiem alternatywnego grania, w którym prym wieść będzie gdyński Kiev Office, czyli trio założone w 2007 roku przez multiinstrumentalistę Michała Miegonia. Skład uzupełniają wokalistka i basistka Joanna Kucharska oraz Krzysztof Wroński. Styl grupy ewoluował od surowego garażowego indie rocka w stronę bogatszych i bardziej eksperymentalnych brzmień ocierających się niekiedy o nową falę, post-rock czy afro-beat. Grupa inspirując się totartowską wolnością twórczą przyjęła zasadę maksimum inspiracji - minimum kompromisów. Warto dodać, że Kiev Office wystąpił w tym roku na Open’erze, co tylko potwierdza jego popularność.

Po nich na scenie pojawią się Powieki. Początki istnienia tego warszawskiego tercetu sięgają 2005 r. Od tego czasu grupa zdążyła przejść kilka przetasowań stylistyczno-składowych. Zdołała jednak wypracować charakter tworzonej przez siebie muzyki i rozpocząć regularne koncertowanie w klubach supportując między innymi Pink Freud, Świetliki czy fiński Underwater Sleeping Society. Niektórym występom Powiek towarzyszą wizualizacje autorstwa młodej reżyserki Magdaleny Szydłowskiej. Warstwa dźwiękowa zespołu oscyluje wokół post-rockowego brzmienia okraszonego dawką melodyjnego transu i psychodelii z domieszką surrealistycznych słownych opowieści.

Lizard King Festival 2010

16/17.07.2010, Toruń, Lizard King, godz. 19.00

Wstęp wolny!

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski