Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ładunek termobaryczny z bydgoskiego Nitro-Chemu. Pierwszy taki w Polsce

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Bydgoski Nitro-Chem pomagał naukowcom z WAT w stworzeniu ładunku termobarycznego.
Bydgoski Nitro-Chem pomagał naukowcom z WAT w stworzeniu ładunku termobarycznego. Tomasz Czachorowski/archiwum PPG | ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Nowa technologia produkcji termobarycznego materiału wybuchowego, opracowana w Wojskowej Akademii Technicznej we współpracy z bydgoskim Nitro-Chemem, może służyć do granatów ręcznych i granatników. Wojsko Polskie jest zainteresowane pozyskaniem tego typu amunicji. Nie jest ona w kraju jeszcze produkowana.

Ładunki termobaryczne są stosowane na dużą skalę przez wojska rosyjskie i amerykańskie. Amunicja tego typu pozwala zwiększyć zdolności oddziałów wszystkich rodzajów wojsk.

- Stworzony przez nas wybuchowy materiał termobaryczny mógłby być wdrożony do produkcji nawet w ciągu dwóch lat. Okres ten automatycznie się wydłuży, gdybyśmy chcieli uzyskać wszystkie potrzebne certyfikaty NATO. Niepewna sytuacja za naszą wschodnią granicą przemawia za jak najszybszą produkcją tego typu amunicji. Jeśli nie zrobimy tego teraz, to przegrają nasi producenci i będziemy uzależnieni od dostawców zewnętrznych – mówi prof. dr hab. inż. Stanisław Cudziło Z WAT.

Testy wypadły pomyślnie

Prace prowadzone na Wydziale Nowych Technologii i Chemii WAT pod kierunkiem prof. Stanisława Cudziły są zaawansowane. Zakończono już badania laboratoryjne, a uzyskany materiał - UTBX - został sprawdzony w testach na poligonie w Nowej Dębie.

W klasycznej amunicji składniki palne i utleniające, czyli wszystko co jest potrzebne do wybuchu, znajdują się wewnątrz głowicy. W ładunkach termobarycznych część tlenu potrzebnego do spalania składników palnych jest wysysana z atmosfery. Wszyscy, którzy znajdą się w obszarze takiego wybuchu, są zmuszeni do oddychania gorącymi gazami i cząstkami stałymi z gazów, co powoduje poparzenia pęcherzyków płucnych i śmierć. Dlatego prawo międzynarodowe zakazuje stosowania takiej amunicji przeciwko cywilom.
Największe rosyjskie miotacze przenoszą w jednej głowicy nawet 90 kg termobarycznego materiału wybuchowego. Takich rakiet jest 24/30 na wyrzutni, więc salwa powoduje, że strefa totalnych zniszczeń ma powierzchnię wyrażaną w hektarach. - Miotacze stosowane były na masową skalę podczas niszczenia Groznego. W tej chwili armia rosyjska używa ich w Ukrainie. Ograniczeniem przy stosowaniu ciężkich miotaczy jest ich zasięg. Rażą one cel maksymalnie z 6 km, przez co narażone są na przeciwbateryjny ogień przeciwnika – wyjaśnia naukowiec.

Do wszystkich rodzajów amunicji

UTBX może być wykorzystany we wszystkich rodzajach amunicji, tzn. w granatach ręcznych i moździerzowych, pociskach artyleryjskich, głowicach małych i dużych rakiet oraz w bombach lotniczych. Ponadto wszystkie wersje UTBX zawierają składniki wybuchowe produkcji krajowej, mogą być wytwarzane, formowane w ładunki i elaborowane do głowic bojowych na instalacjach i urządzeniach produkcyjnych będących w dyspozycji Nitro-Chem S.A.

Prace badawczo-rozwojowe nad składem oraz technologią produkcji termobarycznego materiału wybuchowego zostały wyróżnione w 2023 r. w konkursie „Lider Bezpieczeństwa Państwa”.

Nie wiadomo, kiedy rozpocznie się wyposażanie polskich żołnierzy w nowy typ amunicji. Wiele jednak wskazuje na to, że może to nastąpić szybko, bo Agencja Uzbrojenia w ramach konsultacji rynkowych czeka do 24 lutego na zgłoszenia od firm, które chcą zaprezentować polskiemu wojsku swoją ofertę amunicji termobarycznej.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera