Plac Piastowski jest dla mnie jedną z takich właśnie - zapoznanych bydgoskich perełek. Wiąże się to z wspomnieniami, kiedy prowadzany „na służbę” do Babci Stefci, przychodziłem tu z nią na zakupy, będzie ze czterdzieści lat temu.
PRZECZYTAJ:Bydgoszcz: Plac Piastowski nie musi znaczyć brzydki
Dziś to przede wszystkim zimowe wieczory, gdzie z wieczornej mgiełki wyłania się pięknie podświetlony kościół. Z tej perspektywy żałuję, że obok „Piastowszczaka” i Stary Rynek pretenduje do miana salonu miasta. Który z nich ważniejszy? Trudny wybór.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"