https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kruczek prawny wart miliony

Sławomir Bobbe
Niektórzy bydgoszczanie zamiast mieszkać w kupionych za grosze mieszkaniach, woleli je bardzo szybko sprzedać. Czy teraz za to zapłacą?

Niektórzy bydgoszczanie zamiast mieszkać w kupionych za grosze mieszkaniach, woleli je bardzo szybko sprzedać. Czy teraz za to zapłacą?

Sprawa może dotyczyć kilkuset bydgoszczan, którzy nabyli mieszkania komunalne z bonifikatą (czasem 90-procentową) i sprzedali je przed upływem pięciu lat. Na sprzedających padł blady strach, bo wielu z nich zastosowało prawny trik. Chcąc uniknąć konieczności zwrotu bonifikaty, najpierw przekazali mieszkania najbliższej rodzinie, a dopiero ta sprzedała je na otwartym rynku.

- Mieliśmy kontrolę Regionalnej Izby Obrachunkowej i jednym z wniosków pokontrolnych było zalecenie ściągania bonifikat od łamiących porozumienie - tłumaczy Maria Drabowicz, dyrektorka Wydziału Mienia i Geodezji Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Jeśli ktoś wykupił mieszkanie z bonifikatą, potem przekazał je rodzinie, a ta sprzedała lokal - o takie lokale też się upomnimy - zapowiada dyrektor. - Chcieliśmy uwłaszczyć mieszkańców, a nie zwiększać obroty na rynku nieruchomości. W akcie notarialnym był zapis o pięciu latach karencji i wszyscy o tym wiedzieli. Dwie osoby już zapłaciły.

Tu jednak zaczynają się schody, bowiem pewności, że mieszkańcy przegrają w sądzie, nie mają prawnicy, którzy będą ich reprezentować. Można nawet stwierdzić, że mają pewność zwycięstwa.<!** reklama>

- Zgłosiło się do nas kilka osób, od których miasto dochodzi zapłaty. Dla nas sprawa jest jasna, jeśli mieszkanie z bonifikatą zostało zakupione przed październikiem 2007 roku i oddane rodzinie, która następnie je zbyła, nie można żądać zwrotu bonifikaty. Przy czym nie jest ważne, czy przekazanie odbyło się w formie darowizny czy na przykład spadku. Przepisy w tamtym czasie były bardzo niejednoznaczne, a Sąd Najwyższy wziął w swoim orzeczeniu stronę właścicieli - tłumaczy Krzysztof Frasz, radca prawny z Kancelarii Radcy Prawnego „PRO-LEX”.

- Ustawa miała trzy fazy. W pierwszej - do 2005 roku - od decyzji prezydenta zależało, czy miasto będzie domagało się zwrotu bonifikaty - przyznaje dyrektor Drabowicz.

- Dla kupujących mieszkania komunalne w latach 2005-2007 sytuacja jest jasna: nie mogą sprzedać ich przez pięć lat. Ci, którzy wykupili lokale pod koniec 2007 roku, mogą sprzedać mieszkanie, ale - aby nie narazić się na problemy - muszą całość uzyskanych środków wykorzystać na kupno innego mieszkania.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski