https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koordynator na dyrektora

Sławomir Kabat
Konstanty Dombrowicz na początku swojej kadencji połączył dwa wydziały. Cztery miesiące przed wyborami znów je rozdziela.

Konstanty Dombrowicz na początku swojej kadencji połączył dwa wydziały. Cztery miesiące przed wyborami znów je rozdziela.

<!** Image 2 align=right alt="Image 28170" >W grudniu 2002 Konstanty Dombrowicz połączył wydziały edukacji z kulturą fizyczną i sportem. Turystykę przeniósł do wydziału kultury i promocji. W wydziale edukacji i sportu, który otrzymał nową nazwę, funkcjonował nieformalny podział - dyrektor odpowiadał za edukację, a jego zastępca za sport. Najpierw funkcję tę sprawowała Barbara Kubiak, a po roku zastąpił ją Edward Perliński, który tak naprawdę wrócił na stanowisko, które zajmował od... 27 lat. Sport dysponował osobnym budżetem.

Pomysł na koordynatora

W maju 2003 roku wiceprezydent Maciej Obremski szukał zajęcia dla dyrektora BKS Polonii Andrzeja Walkowiaka. Wymyślił koordynatora prezydenta do spraw sportu wyczynowego. Od tego momentu sprawy m.in. związane ze sportem seniorskim, organizacją imprez światowych i europejskich przeszły pod zarządzanie koordynatora. Po wyborze na posła w październiku ub.r. Walkowiaka zastąpił na tym stanowisku Adam Soroko.

<!** Image 3 align=left alt="Image 28171" >Od tego momentu były dwa ośrodki decyzyjne: koordynator i wydział. Chociaż ze sobą współpracowały, to często informacje o swojej działalności czerpali od... dziennikarzy. Często również działacze klubów i okręgowych związków pytali nas, do kogo mają zwrócić się z prośbą w sprawie bieżących problemów lub nowych przedsięwzięć.

Na zakończenie swojej kadencji, być może pierwszej, Konstanty Dombrowicz, postanowił znów rozdzielić edukację od sportu. Dodatkowo do sportu wraca turystyka. Za kilka dni powstanie Wydział Sportu i Turystyki Urzędu Miasta. Stosowny projekt rozporządzenia prezydenta pojawił się kilka dni temu na stronach internetowych Urzędu Miasta.

Zgodnie z przepisami musi, być opublikowany przez tydzień. Najwcześniej prezydent może je podpisać w środę. Jak udało nam się ustalić dyrektorem wydziału sportu i turystyki zostanie Adam Soroko. Jego zastępcą będzie Edward Perliński, a kierownikiem referatu sportu pozostanie Genowefa Marks. Wczoraj próbowaliśmy potwierdzić nasze informacje w ratuszu, ale wszyscy lojalnie odmawiali z nami rozmowy, a rzeczniczka Beata Kokoszczyńska zapowiedziała ogłoszenie decyzji prezydenta na dzisiejszej konferencji prasowej w ratuszu.

<!** reklama right>- Nic nie wiem o nominacji na dyrektora - udawał zdziwionego wczoraj koordynator prezydenta do spraw sportu wyczynowego i zastępca dyrektora Kancelarii Prezydenta Adam Soroko. - Dotychczas sport wyczynowy był wyodrębniony z wydziału. Po wejściu w życie ustawy o sporcie kwalifikowanym gminy mogą go finansować. Pieniądze dzielone były przez wydział i koordynatora. Można to skupić w jednych rękach. Dodatkowo utworzone zostało ministerstwo sportu. To również pokazuje, jaki jest to ogrom zadań. W tym duchu prezydent postanowił utworzyć nowy wydział sportu.

Prezydent posłuchał

Przewodniczący Komisji Kultury Fizycznej Sportu i Turystyki Rady Miasta Kazimierz Drozd, choć reprezentuje inną opcję polityczną, jest zadowolony z decyzji prezydenta.

- O tej decyzji dowiaduję się z „Expressu” - powiedział nam wczoraj. - Od kilku miesięcy apelowałem do prezydenta, aby utworzył osobny wydział sportu. Konstanty Dombrowicz obiecał rozważyć sprawę. Podniesie to rangę tej dziedziny w naszym mieście. Bydgoszcz słynie ze sportu, który jest jednym z podstawowych elementów promocji. Po powstaniu Ministerstwa Sportu wypadało podobne rozwiązania wprowadzić w największej gminie na Kujawach i Pomorzu, bo przecież sport nie organizuje się w Warszawie, tylko na szczeblu miejskim. To dobry kierunek. Adam Soroko, który jest kandydatem na dyrektora z dotychczasowych obowiązów wywiazał się pozytywnie.

Czy decyzję podjętą cztery miesiące przed wyborami nowego - starego (?) prezydenta można rozpatrywać w kategoriach politycznych?

- Nie ma w tym żadnej polityki - broni zwierzchnika Adam Soroko. - Prezydent po zmianie uwarunkowań ustawowych uporządkował stan prawny, który mam nadzieję, będzie funkcjonował również w następnej kadencji.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski