https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniku, a jak się postarasz

Szymon Cieślak
W niedzielę w pałacu w Lubostroniu odbył się konkurs pojazdów konnych. Zmagania pięknych koni i wprawnych woźniców podziwiało kilka tysięcy osób.

W niedzielę w pałacu w Lubostroniu odbył się konkurs pojazdów konnych. Zmagania pięknych koni i wprawnych woźniców podziwiało kilka tysięcy osób.

<!** Image 2 align=right alt="Image 1144" >W pierwszej, najbardziej widowiskowej konkurencji - pokaz - prezentowane były powozy z całej Polski. Wygrywał ten, kto miał najlepszy, najoryginalniejszy i najstaranniej przygotowany powóz. Pierwsze miejsce w tej konkurencji zdobył Edward Goliński. Najwyżej ocenionym wśród uczestników z powiatu żnińskiego był powóz Stanisława Bociana z Sulinowa.

Pan Stanisław postarał się, aby odrestaurować wóz służący do prac polowych jeszcze w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Pojazd był ciągnięty przez cztery konie. Z boku miał nawet oryginalną, dawną tablicę rejestracyjną.

Andrzej Budziak, dyrektor lubostrońskiego kompleksu, swoją nagrodę przyznał Romanowi Muriaszowi. Obok jego pięknego powozu, stylizowanego na XIX wiek, w którym siedziały panie ubrane w stroje z epoki, jechał jeździec, a dalej podróżowała gromadka dzieci w małym powozie. Cały skład dostał gromkie brawa od publiczności.

W konkursie powożenia zaprzęgów jednokonnych wygrał Waldemar Polak. Tuż za nim uplasowali się Adrian Wrzos i Marek Mazurek. Najlepiej zaprzęgiem dwukonnym powoził Jarosław Bronicki. Drugie miejsce w tej kategorii zdobył Wojciech Soborski, a trzecie Jacek Soborski.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski