https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejki będą mniejsze

Renata Napierkowska
- Listy na przyszły rok są zamknięte. Zapisujemy na rok 2013 - mówi dyrektorka Niepublicznego Przedszkola „Pod Tęczą”. Po 2012 roku miejsc w przedszkolach powinno być więcej.

- Listy na przyszły rok są zamknięte. Zapisujemy na rok 2013 - mówi dyrektorka Niepublicznego Przedszkola „Pod Tęczą”. Po 2012 roku miejsc w przedszkolach powinno być więcej.

<!** Image 2 align=right alt="Image 141660" sub="W niepublicznym przedszkolu „Miś” w Inowrocławiu liczba dzieci nie maleje. Maluchy czują się tu prawie jak w domu Fot. Renata Napierkowska">W Inowrocławiu nie rozgrywają się co prawda tak dramatyczne sceny jak w Bydgoszczy, gdzie ponad setka rodziców ustawiła się w nocy na mrozie, aby zapisać swoje pociechy do Niepublicznego Przedszkola „Promyczek”. W większości inowrocławskich niepublicznych placówek jednak nie ma najmniejszych szans na to, aby przyjęto dziecko od września tego roku.

- Rozwiązaliśmy problem w ten sposób, że zapisujemy dzieci z trzyletnim wyprzedzeniem. Listy na ten rok mamy już zamknięte, a i te rezerwowe są dość długie. Pierwszeństwo mają u nas maluchy, których starsze rodzeństwo już uczęszcza do naszej placówki - wyjaśnia dyrektorka niepublicznego przedszkola na osiedlu Piastowskim, Marzenna Kłos.

W ubiegłym i tym roku niepubliczne placówki w Inowrocławiu się rozmnożyły. Do istniejących od kilku lat „Misia” i „Pod Tęczą”, dołączyła najpierw „Stokrotka”, a w ubiegłym roku trzy kolejne: „Piastuś”, „U Natalki i Kubusia” oraz „Ciuchcia”, a od września rozpocznie działalność przedszkole „Razem”.

<!** reklama>- Wybrałam przedszkole niepubliczne, bo jego oferta jest ciekawsza, a opieka bardziej zbliżona do tej w rodzinie. Starsza córka też tu chodziła i nie miałam zastrzeżeń - mówi mama czteroletniej Zuzi.

W kwietniu tradycyjnie rozpoczną się zapisy do publicznych placówek. Jeśli rodzice się pospieszą, to miejsce dla malucha powinno się znaleźć, chociaż z roku na rok małych mieszkańców miastu przybywa.

- Po raz pierwszy od lat mamy dodatni przyrost naturalny. W roku 2009 urodziło się 804 dzieci, a zmarło 798 osób. W porównaniu z 2007 rokiem, gdy urodziło się 703 dzieci, mamy ich o ponad sto więcej. W roku 2007 zarejestrowaliśmy tylko 646 urodzeń - wylicza Ewa Dekańska, naczelniczka wydziału ewidencji ludności inowrocławskiego ratusza.

Tłok w placówkach przedszkolnych może się rozładować po 2012 roku, gdy wszystkie sześcioletnie dzieci przejdą do szkół. Jeśli w takim tempie jak obecnie będą powstawać placówki niepubliczne, dyrektorzy przedszkoli będą zabiegać o dzieci.

Od tego roku rosną opłaty w przedszkolach publicznych. Radni podwyższyli czesne ze 120 do 125 złotych. W placówkach prywatnych jest ono przeciętnie o 50 złotych wyższe.

Przedszkolaki

  • 550 dzieci uczęszcza do przedszkoli niepublicznych.
  • 1210 chodzi do przedszkoli publicznych.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski