Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamienica przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy do wyburzenia? Trwa dyskusja wokół budowy ul. Nowomazowieckiej

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
To z kolei wizualizacja ukazująca ulicę po wyburzeniu kamienicy.
To z kolei wizualizacja ukazująca ulicę po wyburzeniu kamienicy. Bydgoszcz G10
„Zachowajmy kamienice, dodajmy zieleń na ulice” – zachęca stowarzyszenie Bydgoszcz G10 i apeluje, aby składać wnioski dotyczące planu zagospodarowania „Śródmieście-Świętojańska”. Społecznicy są za zachowaniem budynku przy Gdańskiej 73 i przeciw powstaniu kolejnego skrzyżowania z jedną z najważniejszych ulic w mieście.

Stowarzyszenie w mediach społecznościowych zaprezentowało trzy wizualizacje. Na jednej zaprezentowano wariant zakładający wyburzenie kamienicy, aby mogło powstać przedłużenie ul. Mazowieckiej do ul. Gdańskiej (tzw. Nowomazowiecka). To pomysł, któremu członkowie grupy są przeciwni. Na dwóch kolejnych widoczne są propozycje nadbudowy kamienicy: w nowoczesnym lub historycznym stylu.

– Nie jesteśmy przeciwni samej ul. Nowomazowieckiej. Jak najbardziej może ona powstać, ale jako ślepa ulica, z wjazdem od ulicy Pomorskiej, a kończąca się wyjazdem obok istniejącej kamienicy dla rowerzystów i pieszych – tłumaczy nam Mikołaj Sobolewski z Bydgoszcz G10. – Chcieliśmy pokazać, że są inne rozwiązania niż burzenie. W zaproponowanych wariantach każdy znajdzie coś dla siebie: i miłośnicy historii, i ci którzy wolą nowocześniejsze podejście – dodaje.

Mikołaj Sobolewski liczy na to, że propozycja przekona wielu bydgoszczan i uda się obronić kamienicę, podobnie jak wcześniej budynek przy ul. Gdańskiej 100. – Dzięki ogromnemu wsparciu bydgoszczan udało się uratować tamtą kamienicę. Liczymy, że tym razem także wesprą nas w tej walce. Gdańska to nasza główna ulica, z najpiękniejszą architekturą – sam jej historyczny układ jest warty zachowania – uważa.

Historycznie lub nowocześnie

Dla sporządzenia wizualizacji historycznej podstawą był rysunek z Archiwum Państwowego. Pozwolił on odtworzyć oryginalny wystrój elewacji sprzed wieku. – Powróciły naczółki, opaski okienne oraz boniowanie na parterze, które zniknęły w poprzednich latach i dlatego teraz kamienica wygląda nieatrakcyjnie – tłumaczy Mikołaj Sobolewski.

– Jeśli chodzi o nowoczesną koncepcję, to bardziej forma pokazania tego, jak budynek mógłby wyglądać, gdyby został zachowany. Wiem, że na wizualizacji jest pokazany szczegółowo, detalicznie, ale bardziej chodziło o pokazanie formy urbanistycznej. Nie chodzi o to, aby skupiać się na szczegółach architektonicznych samego budynku – mówi „Expressowi Bydgoskiemu” Konrad Zdanowicz.

Jak uzupełnia, podobne realizacje są wykonywane w Polsce i na świecie, ale w przypadku tej kamienicy, gdyby pozostała na Gdańskiej, to w rękach właściciela są jej dalsze losy. – Wykup kamienicy tylko po to, by ją zburzyć, to miliony złotych z naszego budżetu. Zamiast tego wolelibyśmy część zaoszczędzonej sumy przeznaczyć na remont jej elewacji oraz na dodatkową zieleń na tym odcinku Gdańskiej – postuluje stowarzyszenie.

– Jestem prawie w pełni za koncepcją Nowomazowieckiej, wprowadza dużo nowych, ciekawych elementów do tego kwartału, ale lepiej gdyby była sięgaczem i nie łączyła się z ul. Gdańską. Robienie kolejnego skrzyżowania to błąd. Ten układ ulicy nie wziął się z przypadku. To nie tak, że ktoś zapomniał zrobić tu przecznicy. To główna arteria komunikacyjna Śródmieścia, z której chętnie korzystają kierowcy, pasażerowie komunikacji, rowerzyści i piesi. Jest tu mniej skrzyżowań czy pasów w porównaniu z innymi kwartałami. Nowe skrzyżowanie niczego nie przyspieszy, a raczej utrudni ruch – stwierdza Konrad Zdanowicz.

Plan to nie tylko kamienica

Propozycje stowarzyszenia skomentowała już Miejska Pracownia Urbanistyczna, odpowiedzialna za przygotowanie planu. – Nie prowadzimy obecnie żadnych konsultacji dotyczących głosowania nad jednym z trzech wariantów pokazanych przez to Stowarzyszenie (dotyczy Gdańskiej 73). Przystąpiliśmy do sporządzania planu miejscowego dla znacznego kwartału Śródmieścia, zatem zapraszamy do składania wniosków do planu miejscowego – czytamy na profilu MPU.

– Zależy nam zarówno na funkcjonalnym połączeniu obszarów Śródmieścia położonych na zachód od ul. Pomorskiej z ul. Gdańską, jak i na wprowadzeniu w tym obszarze ogólnodostępnej zieleni w formie linearnego parku, o czym była mowa ok. 20 miesięcy temu, przy omawianiu tematu ul. Nowomazowieckiej. Jakie ostateczne rozwiązania będą przyjęte zadecyduje Prezydent i Rada Miasta a nie MPU, jednak sprowadzanie sprawy planowania przekształceń Śródmieścia, do „być albo nie być” jednej kamienicy, jest znacznym uproszczeniem tematu, i całkowitym pominięciem problemu funkcjonowania poszczególnych kwartałów Śródmieścia, jak również innych problemów, które były omawiane na Sesji Rady Miasta – dodano.

MPU zainteresowanych tematem odsyła do wysłuchania fragmentu sesji Rady Miasta Bydgoszczy, na którym toczyła się dyskusja na ten temat. Plan ma obejmować teren ograniczony od północy ulicami Bocianowo, Pomorską i Chocimską, od wschodu ul. Gdańską, od południa zapleczami nieruchomości położonych przy ul. Cieszkowskiego 1-17 i ul. Kwiatową, a od zachodu ul. Sienkiewicza. Projekt uchwały w sprawie przystąpienia do jego sporządzenia został przyjęty na czerwcowej sesji Rady Miasta – poparło go 23 radnych. Wnioski do projektu planu można składać w sposób tradycyjny, w siedzibie MPU przy ul. Grudziądzkiej, a także za pośrednictwem platformy Voxly do 11 sierpnia.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera