Budowa pogrzebowego domu modlitwy na cmentarzu parafialnym przy ulicy Gnieźnieńskie dobiega końca. Pierwszy pochówek przewidziany jest po Wielkanocy.<!** Image 2 align=none alt="Image 198128" sub="fot. Maria Warda">
Dziekan dekanatu żnińskiego i proboszcz parafii św. Floriana w Żninie w jednej osobie, ksiądz Tadeusz Nowak, inwestor kaplicy pogrzebowej na cmentarzu parafialnym, może odetchnąć z ulgą. W minionym tygodniu w surowej jeszcze kaplicy została odprawiona pierwsza msza święta. Nabożeństwu przewodził Prymas Polski arcybiskup ks. Józef Kowalczyk, metropolita gnieźnieński. Kapłan pobłogosławił i położył kamień węgielny wyjęty z Bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie, będący cząstką Góry Kalwarii. Po ceremonii celebrował mszę świętą w intencji zmarłych, spoczywających na cmentarzu oraz w intencji wszystkich zaangażowanych w budowę kaplicy.
Inicjatywa wmurowania niezwykłego kamienia w mury żnińskiej kaplicy cmentarnej wyszła od samego księdza proboszcza. Kamień znajduje się w metalowej tubie, zamkniętej szybą pancerną. Kapsuła została wmurowana w ten sposób, że wierni będą mogli oglądać kamień przez szybę. - Patrząc na tę pamiątkę z Grobu Pańskiego wierni żegnający swych bliskich będą mogli przenieść się duchowo do miejsca śmierci Chrystusa - mówił prymas. - To pomoże im uświadomić sobie, że Zmartwychwstanie jest istotą naszej wiary. Grób ten wszak pozostał pusty, Chrystus zmartwychwstał i my także mamy to obiecane. Aby zrozumieć tę prawdę, musimy uczyć się postawy zasłuchania. Proboszczowi należą się wielkie słowa uznania za ten pomysł.<!** Image 3 align=none alt="Image 198129" sub="fot. Maria Warda">
Proboszcz ks. Tadeusz Nowak przypomniał, że budowa kaplicy rozpoczęła się 27 sierpnia 2009 roku.
- Trwa dotąd dzięki wysiłkowi pracowników, wspomagana modlitwą i ofiarnością parafian, oraz ludzi dobrej woli - mówił kapłan. Kaplica jest jeszcze w stanie surowym, ale już budzi podziw wiernych. - Nigdy bym nie pomyślał, że na naszym cmentarzu można postawić tak ładny budynek - mówi pan Kazimierz, mieszkaniec gminy Żnin. - Słyszałem, że pierwszy pochówek w kaplicy będzie po Wielkanocy. <!** reklama>
Projekt kaplicy wykonała architekt Ewa Pasoń i konstruktor Bogusław Langer z Bydgoszczy. Roboty związane z budową obiektu do fundamentów to dzieło firmy „Crust” Jacka i Iwony Skorupskich, prace budowlane są kontynuowane przez firmę Jacka Jezierskiego ze Żnina. Wszystkie informacje związane z budową i poświęceniem obiektu zawarto w dokumencie, który umieszczono w kapsule.