- Podobno do końca ubiegłego roku miała powstać w świeckiej hali kręgielnia. Mamy już styczeń, a nadal nic nie słychać o jej otwarciu - dopytują się Czytelnicy.
<!** Image 2 align=right alt="Image 72449" sub="Wyposażona w cztery pełnowymiarowe tory kręgielnia to pierwszy tego typu obiekt w naszym mieście / Fot. Marek Wojciekiewicz">Mieszkańcy muszą się uzbroić jeszcze w odrobinę cierpliwości. Wyposażona w cztery pełnowymiarowe tory kręgielnia zostanie otwarta jeszcze w styczniu. To pierwszy tego typu obiekt w Świeciu.
- Zostały nam jeszcze do wykonania drobne prace kosmetyczne - informuje Klaudiusz Sikorski, właściciel kręgielni.
Nowy obiekt został specjalnie przystosowany do tego, by grać mogli także najmłodsi. Tor przeznaczony dla dzieci, będzie dodatkowo wyposażony w specjalne bandy. Kiedy toczenie kul im się znudzi, mogą spędzać czas przy innych grach automatycznych. W tym czasie ich rodzice mogą spokojnie kontynuować grę w kręgle. Zmagania na torach może obserwować ponad setka kibiców. Na miejscu przez cały czas będzie działał bar serwujący napoje i posiłki. Ogromne monitory na bieżąco pokazują punktację, a także inne parametry toczących się pojedynków. Specjalny radar dokonuje nawet pomiaru prędkości toczących się kul. Możliwa jest też bezpośrednia transmisja z innych imprez sportowych, odbywających się w świeckiej hali widowiskowo-sportowej. Kręgielnia będzie działała od godziny 12 do północy. Godzina korzystanie z urządzeń będzie kosztowała około 40 złotych. Możliwe będzie też wynajęcie torów na jedną grę składającą się z 10 kolejek. Wtedy będzie znacznie taniej. Dorośli zapłacą 7, a młodzież tylko 5 złotych. Amatorzy kręgli muszą będą mieć na sobie specjalne obuwie, które będzie można na miejscu wypożyczyć. Swoje wizyty zapowiadają nawet koszykarze Polpaku.
<!** reklama>- Złożyłem już zamówienie na buty dla nich - zdradza Klaudiusz Sikorski.
Średni numer buta dla koszykarza to 50. Interesująca jest scenografia, w której toczyć się będą zmagania kręglarzy. Ściany zdobią malowidła wykonane przez świeckich grafficiarzy.
Właściciel kręgielni pochodzi z rodziny sportowej. Jego ojciec, Grzegorz Sikorski, który jest dobrym duchem całego przedsięwzięcia, jest znanym trenerem zapasów. Również Klaudiusz Sikorski odnosił wiele sukcesów na zapaśniczych matach całego świata.
