- Sam jestem w szoku, jak szybko dochodzę do pełni sił. W czwartek okaże się, czy wystąpię przeciwko Lotosowi - mówi „Expressowi” Robert Kościecha, leczący złamany obojczyk.
<!** Image 2 align=none alt="Image 176345" sub="Robert Kościecha prezentował ostatnio zwyżkę formy, a jego średnia biegopunktowa przekroczyła 2 oczka (dokładnie 2,09) Fot. Jarosław Pabijan">Robert Kościecha doznał kontuzji niewiele ponad tydzień temu, podczas meczu w Daugavpils. W poprzedni poniedziałek przeszedł operację. Lekarze zrezygnowali z opatrunku gipsowego, zespalając kość blachą i śrubami. Pierwsze diagnozy mówiły o minimum 3-tygodniowej pauzie. Tymczasem...
Swobodnie rusza ręką
- Sam jestem w szoku, jak szybko dochodzę do siebie - powiedział nam wczoraj „Kostek”. - Tydzień po wypadku mogę swobodnie ruszać ręką. Odczuwam tylko lekkie kłucie. To zasługa perfekcyjnie wykonanej operacji i intensywnych zabiegów rehabilitacyjnych.
Robert czuje się na tyle dobrze, że nie wyklucza startu w niedzielnym meczu z Lotosem.
- W czwartek czeka mnie zabieg usunięcia szwów oraz kolejne prześwietlenie rentgenowskie. Jeśli lekarz wyrazi zgodę, to wsiądę na motor i spróbuję swoich sił na torze. Jednak nic na siłę. Chciałbym wystąpić w meczu, bo oglądanie kolegów z trybun jest bardzo stresujące. Na motorze muszę jednak czuć się pewnie. Nie mogę narażać siebie i innych zawodników na niebezpieczeństwo - kończy „Kościecha”.
Wystarczą 3 punkty
Spotkanie z Lotosem Gdańsk rozpocznie rundę finałową I ligi. Przystąpią do niej cztery czołowe drużyny sezonu zasadniczego. Do końcowej części rozgrywek Polonia przystąpi z dużym komfortem. Na swoim koncie ma aż 13 punktów i aż o pięć wyprzedza Start. GTŻ jest gorszy o osiem, a Lotos aż o dziewięć punktów. Przypomnijmy, że w wyniku reorganizacji rozgrywek, do elity awansują w tym roku aż dwie czołowe drużyny, a trzecia pojedzie baraż z ostatnią ekipą Speedway Ekstraligi (Włókniarz Częstochowa lub Unia Tarnów).
<!** reklama>Do rozegrania pozostało sześć spotkań (zespoły jadą systemem każdy z każdym, mecz i rewanż). Maksymalnie można więc zarobić 15 punktów - 12 za wygrane mecze + 3 bonusy.
- Z moich wyliczeń wynika, że do awansu wystarczą nam trzy oczka - mówi naszej gazecie Jerzy Kanclerz, dyrektor ds. sportowych Polonii i dodaje: - Pierwsze dwa powinniśmy zdobyć już w najbliższą niedzielę. I to bez względu na to, czy pojadą Kościecha i Darcy Ward.
Pachwina Warda
Ten ostatni, to lider gdańskiej ekipy. Tydzień temu, w meczu ligi angielskiej, nabawił się urazu pachwiny. Lekarze zalecili mu 2-tygodniową przerwę. Ward nie wystąpił przedwczoraj w Gnieźnie i Lotos przegrał ze Startem 42:48. Na razie nie wiadomo, czy w niedzielę pojawi się na Sportowej. Przypomnijmy, że w meczu sezonu zasadniczego Australijczyk zdobył w Bydgoszczy 15 punktów + bonus w siedmiu startach.
- Z Wardem rywal będzie z pewnością groźniejszy, ale i tak powinniśmy sobie poradzić - kończy Jerzy Kanclerz.
W przedsprzedaży taniej
Trwa sprzedaż biletów na mecz z Lotosem. W rundzie finałowej obowiązują następujące ceny: sektor B - 20 zł; sektor A - 26 zł; trybuna główna - 55 zł; dzieci do 12. roku życia wchodzą za okazaniem programu, który kosztuje 7 zł.
<!** Image 3 align=none alt="Image 176345" sub="Darcy Ward (biały kask) to najskuteczniejszy jeździec I ligi (średnia 2,58 pkt/bieg). Jego brak będzie dużym osłabieniem Fot. Jarosław Pabijan">W przedsprzedaży wejściówki są dostępne w promocyjnych cenach (obowiązujących w części zasadniczej): sektor B - 18 zł; sektor A - 24 zł; trybuna główna - 50 zł.
Można nabywać je za pośrednictwem systemu KupBilet.pl (przedsprzedaż w Internecie zostanie zakończona w środę) oraz w kasie klubowej czynnej od poniedziałku do środy 11-16, w czwartek 13-18, w sobotę 10-14. Z kolei w dniu piątkowego treningu sprzedaż prowadzona będzie w kasie przed trybuną główną w godzinach 12-17.
W dniu zawodów kasy zostaną otwarte o 14.00, a bramy stadionu dwie godziny później.
W radiu i telewizji
Kibice, którzy z różnych powodów nie przyjdą na stadion będą mogli wysłuchać transmisji w radiu PiK lub obejrzeć mecz w TVP Bydgoszcz. Relacja na szklanym ekranie rozpocznie się jednak z godzinnym opóźnieniem (od 19.00).
Fakty
Tak było na Sportowej w sezonie zasadniczym (12 czerwca)
- Polonia - Lotos 50:40
- Polonia: Walasek 13 (3,3,3,2,2), Kościecha 6+2 (2,2,1,1,0), Gapiński 10 (3,3,1,1,2), Gizatullin 3+1 (2,1,0), Sajfutdinow 13 (3,3,3,3,1), Woźniak 4+1 (2,2,d,-,0), Curyło 1 (0,1,d)
- Lotos: Stachyra 0 (d,-,d,-,-), Zetterstroem 13 (1,0,2,2,2,3,3), Paweł Hlib 1 (0,1,w,0), Max z/z, Jonasson 10+1 (1,2,1,2,3,1,d), Sperz 1 (1,0,0,-,-), Ward 15+1 (3,1,2,3,2,3,1)