Jan Góral - chłopak z Bielawek

Jest legendą bydgoskiej piłki nożnej. Starsi kibice do dziś wspominają jego wspaniałą grę w barwach Zawiszy i Polonii.

<!** Image 2 align=right alt="Image 40622" sub="Podczas pierwszego spotkania pokoleń byłych piłkarzy bydgoskiego Zawiszy w 2001 roku (od lewej): Jan Góral i Zbigniew Boniek">Gdy Jan Góral miał 15 lat, rozrywką jego i rówieśników, było kopanie piłki nożnej. Mieszkał na Bielawkach. Wokół siebie skupił takich samych zapaleńców.

Podwórkowe mecze przerwał turniej dzikich drużyn (1955) na boisku Gwiazdy. Chłopcy z Bielawek gromili rywali i wygrali całe zawody. Obserwator - Konrad Kamiński - podsunął Jankowi i jego kolegom, karty zawodnicze Zawiszy. Trenerski wyga wiedział co robi. To były piłkarskie brylanty. Zajaśniały pełnią blasku na stadionie w Chorzowie w 1958 w obecności 100 tys. widzów. Tam w finale mistrzostw Polski juniorów Zawisza przegrał z Wisłą Kraków. Ale drugie miejsce w Polsce to również duży sukces. Zwycięzcy turnieju na Wilczaku, zagrali przedmecz spotkania seniorów Polska - Węgry.

17-letni debiutant

Na uwagę zasługuje to, że z pamiętnej drużyny z 1955 r. w klubie zostali wszyscy piłkarze: J. Góral (kapitan ), B. Sikorski, R. Harmata, W. Sypniewski, P. Miller, W. Kulbacki, H. Latos, S. Kamiński, R. Kamiński (bliźniacy), J. Sułkowski.

<!** reklama left>Jan Góral wykorzystał swoją szansę. W wieku 17 lat zadebiutował w II-ligowym Zawiszy, w meczu ze Śląskiem we Wrocławiu. Rok później w meczu z Polonią Gdańsk zdobył bramkę bezpośrednio z rzutu rożnego.

Na przełomie 1959 i 1960 roku z reprezentacją Wojska Polskiego wyjechał na Spartakiadę Armii Zaprzyjaźnionych do Wietnamu. W finale turnieju polska ekipa pokonała w Hanoi Wietnam 1:0. Atrakcyjny wyjazd trwał aż 45 dni.

Historyczny awans

W sezonie 1960 (system wiosna-jesień) Zawisza wywalczył historyczny awans do I ligi. Zespół oparty był na zawodnikach powołanych do wojska i wychowankach. Oto jego skład: H. Rosiński, Z. Kremplewski, Z. Kwiatkowski, A. Bieńkowski, S. Jarząbek, J. Góral, B. Waligóra (kapitan), Z. Marciniak, K. Frąckiewicz, L. Pudłowski, i J. Rembecki. (E. Rychlewicz, K. Typek, J. Sułkowski). Odmłodzony Zawisza nie był w stanie się utrzymać i w 1961 roku spadł do II ligi wraz z bydgoską Polonią.

W 1963 roku - za namową Mariana Norkowskiego, dwukrotnego króla strzelców I ligi - J. Góral przeszedł do Polonii (II liga). W latach 1963/1964/1965 grał na pozycji lewego i środkowego pomocnika. W latach 1967/1971 był zawodnikiem II-ligowego Motoru Lublin.

J. Góral jako zawodnik osiągnął prawie wszystko. Zabrakło szczęścia na drodze do reprezentacji. Ale wtedy trudno było się przebić przez śląsko-warszawską koalicję.

Z Lublina na rok trafił do Zawiszy (II liga), trenerem wówczas był Bronisław Waligóra. Po roku przeszedł do Polonii (III liga). Grał do 1975 roku, ale już w 1974 r. szkolił młodzików.

W 1980 roku jego wychowankowie w finale pokonali 2:0 BKS Bielsko-Biała i zdobyli tytuł drużynowego mistrza Polski. Przez 15 ostatnich lat szkolił młodzież Chemika.