Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inspekcja Transportu Drogowego nie pali się do przejęcia radarów od straży miejskich i gminnych

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Przepisy zmieniły się na początku roku, ale znaki kontroli radarowej wciąż ostrzegają kierowców przed nieistniejącym zagrożeniem.
Przepisy zmieniły się na początku roku, ale znaki kontroli radarowej wciąż ostrzegają kierowców przed nieistniejącym zagrożeniem. Filip Kowalkowski
Kilka miesięcy temu straż miejska utraciła prawo do prowadzenia fotoradarowych kontroli, ale znaki informujące o tym zagrożeniu pozostały.

[break]
- Sprawa dotyczy pozostawionego po „maszynce do kasy Straży Miejskiej” oznaczenia miejsc fotografii ulicznej. Mija kwartał od czasu odebrania tych przywilejów strażom miejskim, a całe miasto oznaczone jak choinka tablicami informacyjnymi o punktach kontroli SM - zwrócił się do nas z prośbą o interwencję pan Piotr z Bydgoszczy. - Jak trzeba było dostawić tablice na nowe punkty fotograficzne, to pojawiały się jak grzyby po deszczu, ale jak trzeba znormalizować oznaczenie ulic, to nie ma już odpowiedzialnego. Podejrzewam, że nie tylko ja będę wdzięczny za poruszenie i, być może, rozwiązanie tematu - sugeruje Czytelnik.

- W Bydgoszczy mieliśmy kilka oznaczeń miejsc, w których prowadzone były kontrole radarowe. Te, które ustawione były przed masztami z fotoradarami, zostały zdjęte przy okazji usuwania samych masztów - zaznacza Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Znaki dla nikogo

Obecnie znaki jednak nikomu już nie służą, zarówno policja jak i Inspekcja Transportu Drogowego mogą kontrolować kierowców w niemal dowolnych miejscach.

[quote=Przemysław Słomski, KWP]Nie korzystamy z tego oznakowania, kontrole radarowe prowadzimy tam, gdzie są do tego odpowiednie warunki./quote]

- Policja nie korzysta z tego typu oznakowania, my możemy kontrole radarowe prowadzić w miejscach, które stwarzają do tego odpowiednie warunki. Zasady takich kontroli przedstawia artykuł 129 Prawa o ruchu drogowym - tłumaczy „Expressowi” Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

- Pozostałych znaków nie zamierzamy demontować. Po pierwsze, nie ma to uzasadnienia ekonomicznego. Ponieśliśmy określone koszty ich ustawienia, ich rozbiórka to też spory wydatek, pieniądze wolimy przeznaczyć na pilniejsze potrzeby - tłumaczy rzecznik Zarządu Dróg. - Po drugie, pozostałe znaki ciągle spełniają swoje zadanie, są ostrzeżeniem dla kierowców, że w tym miejscu warto zwolnić. Osób, które przekraczają tam prędkość - i tak to jest odbierane na zachodzie Europy - przyznaje się niejako do winy. Nie ma więc żadnego usprawiedliwienia i pobłażania dla łamania przepisów drogowych na tak dokładnie oznaczonym odcinku.

Znaki mają zatem działać podobnie jak „radar” umieszczony na kładce dla pieszych nad ulicą Fordońską, który przekraczającym prędkość kierowcom wyświetla polecenie „Zwolnij!”.

Warto przypomnieć, że Straż Miejska w Bydgoszczy dysponowała dwoma przenośnymi fotoradarami, jeden zainstalowany był w rozpoznawanej powszechnie w Bydgoszczy, czerwonej skodzie fabii.

Za i przeciw

Radary nie wrócą

- Od 1 stycznia 2016 roku straże miejskie i gminne straciły uprawnienia do pomiarów przenośnymi fotoradarami.

Działania w zakresie kontroli kierowców wziąć na siebie miały policja i ITD. Część kierowców, która uważała, że fotoradary to maszynka do robienia pieniędzy przez SM, cieszy się, inni wskazują, że brak radarów zmniejsza bezpieczeństwo na drogach.

- Inspekcja Transportu Drogowego nie chce gminnych i miejskich fotoradarów, bo nie ma na nie pieniędzy.

ITD jest instytucją administracji państwowej. Gminy nie chcą więc płacić za przejęcie przez nią fotoradarów. Sama ITD nie planowała w swoim budżecie wydatków na fotoradary, a jak się szacuje, w samej Warszawie koszt ich przejęcia i dostosowania to pół miliona złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!