https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Humor w zagrzybionym domu

Jarosław Hejenkowski
Oświata i pomoc społeczna pochłoną najwięcej wydatków budżetowych. Jednak mieszkańców interesuje, co zmieni się w ich życiu i na ulicach. O to spierają się rajcy opozycji z prezydentem.

Oświata i pomoc społeczna pochłoną najwięcej wydatków budżetowych. Jednak mieszkańców interesuje, co zmieni się w ich życiu i na ulicach. O to spierają się rajcy opozycji z prezydentem.

<!** Image 2 alt="Image 164146" sub="Radni koalicji słuchali uwag opozycji, która narzekała, między innymi, na zbyt małe pieniądze na drogi wewnętrzne Fot. Jarosław Hejenkowski">Budżet miasta to skoroszyt liczący sobie blisko sto stron. Dla niewprawnego oka to tylko rzędy cyfr i tabelek. Ale są tacy, którzy umieją czytać między wierszami, a lektura wyraźnie im nie odpowiada.

- Ten budżet uwstecznia nasze miasto. Nie przeznacza się nic na remonty niszczejących budynków. Czy tak wygląda troska o ludzi mieszkających w slumsach? Czy fontanny są ważniejsze? Czy spacer alejką w Solankach poprawi humor osobie mieszkającej w zagrzybionym mieszkaniu? - wbija szpilki Andrzej Kieraj z SLD, stwierdzając, że inowrocławianie „potrzebują chleba, a nie tylko igrzysk”.

<!** reklama>

Prezydent Ryszard Brejza odpowiada, że podobne zarzuty słyszy od rajców opozycji co roku i przypomina, że w niedawnych wyborach mieszkańcy nie podzielili stylu szukania dziury w całym. Uświadamia też, że w barakach, o które troszczy się radny, nie mieszkają same anioły, ale też osoby dewastujące mieszkania i nadużywające alkoholu.

- Ludzie są różni - zaznacza włodarz. - W barakach mieszkają też ludzie porządni, nie stwarzający problemów i jeśli chcą, mają szansę na przeniesienie się do innego miejsca - dodaje Ryszard Brejza.

Emocje rozbudziła informacja o tym, że na drogi wewnętrzne w mieście przeznaczono 60 tys. zł.

<!** Image 3 alt="Image 164146" >Kto wie, czy kwota ta starczyłaby na naprawienie jednego traktu. Grzegorz Piński już sygnalizuje, że wewnętrzna przy ulicy Krzywoustego zapada się. - Tam woda nie ma gdzie odpłynąć, bo są tylko dwie studzienki - informuje radny.

Choć rozpoczynający się rok jest oceniany różnie przez opcje ścierające się w samorządzie, to są sprawy, które popierają obie strony.

Ciekawy jest choćby pomysł kupna kilku kontenerów mieszkalnych. To może być sposób na problemy lokalowe w Inowrocławiu. Na ul. Jacewskiej budowana będzie sieć wodociągowa, a będące dotąd klepiskami ulice Gronowa, Morelowa oraz kilka innych otrzymają upragnioną nawierzchnię. Dobrych wiadomości dla inowrocławian jest zresztą więcej. Będziemy o nich pisali w kolejnych naszych wydaniach.

Budżetowe ciekawostki

  • Prąd na ulicach i w parkach - 2,3 mln zł
  • Funkcjonowanie Urzędu Miasta - 12,5 mln zł
  • Koszt działalności podstawówek w Inowrocławiu - 24,5 mln zł
  • Koszt funkcjonowania gimnazjów - 17 mln zł
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski