https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hotel czy lofty w budynku farbiarni przy Świętej Trójcy? Na odpowiedź poczekamy kilka tygodni

Tomasz Zieliński
Wydział Administracji Budowlanej Urzędu Miasta Bydgoszczy nic nie wie o nowych planach zagospodarowania budynku przy Świętej Trójcy
Wydział Administracji Budowlanej Urzędu Miasta Bydgoszczy nic nie wie o nowych planach zagospodarowania budynku przy Świętej Trójcy Dariusz Bloch
Trwają intensywne rozmowy w sprawie przyszłości budynku byłego „Pralchemu”. Sprawa powstania w tym miejscu hotelu nie jest jeszcze przegrana.

Przypomnijmy, że przed trzema laty duże poruszenie wywarła w Bydgoszczy wiadomość o planach powstania w zabytkowym budynku hotelu. Miał to być „Hilton”, a inwestycję miał dofinansować m.in. Urząd Marszałkowski. Budowa markowego hotelu to jedno, jednak równie ważny był fakt uporządkowania kolejnego miejsca w Śródmieściu, czekającego na to od kilkunastu lat.

CZYTAJ TEŻ:Savoy a sprawa polska. Radni przegłosowali sprzedaż kamienicy przy Jagiellońskiej 2
[break]

Hotel czy lofty?

Z ambitnych planów do tej pory nic nie wyszło. Dotacja marszałkowska została cofnięta, a na placu budowy trwa martwa cisza. Tymczasem od niedawna w kręgach deweloperskich krąży informacja, że w byłym „Pralchemie” powstaną lofty.

- Nie potwierdzam i nie zaprzeczam - tajemniczo odpowiada Maciej Juszczakiewicz, prezes spółki „Stara Farbiarnia”, właściciela obiektu. - Mogę natomiast powiedzieć, że kwestia budowy hotelu jeszcze nie umarła.

Prezes, pytany przez „Express” o ewentualną adaptację budynku na lofty, nie chce na razie zajmować stanowiska. - Trochę ich w Bydgoszczy już jest, kolejne są budowane - musimy to mieć na względzie. Proszę jeszcze o kilka tygodni cierpliwości.

O nowych planach nic nie wie jeszcze Wydział Administracji Budowlanej Urzędu Miasta Bydgoszczy.

- Pozwolenie na budynek hotelowy pozostaje w mocy - mówi Maciej Głuszkowski, zastępca dyrektora WAB. - O innych zamiarach inwestora do tej pory nie byliśmy informowani.

Niech wrócą ludzie

Tak czy inaczej, po ubiegłorocznych informacjach o śmierci hotelowego projektu, powiało trochę optymizmem. Budynku po byłym „Pralchemie” nie da się wymazać z mapy Śródmieścia. Co więcej, na tle zmieniającej się okolicy obiekt wygląda wyjątkowo fatalnie.

- Będzie mi się podobało wszystko, co przywróci ten budynek do życia - żartuje Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej.
- A mówiąc już poważnie, to budowa loftów i wprowadzenie nowych mieszkańców do Śródmieścia byłoby korzystne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obserwator
Nigdy nie podawajcie co da Urząd Marszałkowski ????? Całbecki na Bydgoszcz nie da nic !!!!!!!!! Jacy Bydgoszczanie są naiwni .
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski