https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hospicjum im. ks. Jerzego Popiełuszki ma problemy

Sławomir Bobbe
Za dzień, w którym umrze pacjent hospicjum, NFZ pieniędzy nie zwraca. W tak specyficznej działalności śmierć rzadkością nie jest, więc hospicjum ma problemy finansowe.

Za dzień, w którym umrze pacjent hospicjum, NFZ pieniędzy nie zwraca. W tak specyficznej działalności śmierć rzadkością nie jest, więc hospicjum ma problemy finansowe.

- Po zgonie pacjenta cała sala musi zostać zdezynfekowana, a pościel trafić do pralni. Trzeba wykonać czynności, które z bezpośrednią obsługą chorego nie mają nic wspólnego, ale muszą zostać wykonane. I kosztują. A w tym samym dniu, w którym ktoś umrze, w sali nie może zostać umieszczony kolejny pacjent - mówi Czesława Mieszkowska z Hospicjum im. Księdza Jerzego Popiełuszki.

Hospicjum wpada więc w kłopoty finansowe. Tylko w zeszłym roku zanotowano 222 wypisy. Przy czym „wypis” w żargonie hospicyjnym najczęściej oznacza zgon pacjenta (tych było 144), a nie jego powrót do domu.

<!** reklama>

- Zasady są takie, że NFZ płaci za dzień, w którym pacjent pojawi się w placówce, i za każde następne dni. Jednak dzień przyjęcia i dzień wypisu traktowany jest jako jedno. Tak więc faktycznie, jeśli ktoś spędzi w hospicjum na przykład 3 dni, to refundujemy jego pobyt dwudniowy - tłumaczy Jan Raszeja, rzecznik Kujawsko-Pomorskiego Oddziału ZUS w Bydgoszczy.

Gdyby było inaczej, hospicjum dostałoby 50 tysięcy złotych refundacji więcej, bo za jeden dzień pobytu w hospicjum NFZ płaci 225 złotych.

A to niejedyne kłopoty, które pustoszą kasę placówki. Gdy w listopadzie 2010 roku zmarł ksiądz prałat Romuald Biniak, dla hospicjum nastały ciężkie czasy. Tak zasłużonej i prężnie działającej osobie jak prałat niewiele osób odmawiało pomocy - hospicjum rosło i rozwijało się. Dziś walczy o każdą złotówkę, ale tych jest coraz mniej. - Wynika to głównie z tego, że coraz mniej jest dużych zakładów pracy, które kiedyś tradycyjnie nas wspierały. Dziś inwestycje zależą głównie od tego, ile osób podzieli się z nami procentem podatku - mówi Czesława Mieszkowska.

Hospicjum złożyło już prośbę do NFZ o inny sposób refundowania pobytów pacjentów w placówce.

- Informacje o tym, że hospicja starają się o zmianę zasad, akcentując specyfikę swojej działalności, docierają z całej Polski. W przepisach jednak nic się nie zmieniło. Podkreślam jednocześnie, że hospicja mają dość wysoką stawkę za osobodzień, o wiele wyższą niż na przykład szpitale - zauważa Jan Raszeja.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość z hospicjum
Brat mom leap w hospicjum popieluszki w bydgoszczy to nie pole am tam przyspieszaja smierc zamiast lekarstw jakie rodZina dostarcZyla podawali moraine gdzie brat spal I brak kontaktu bylo zamiast dawkowanie zmniejszyc to zwiekszali mial kl pry z sercem zamiast tlen. Podlaczyli kroplowke do tego morfine I final nie wydolnosc krążeniowa gdzie miał raka prostaty nikomu nie polecam tego hospicjum jak juz to do surajder fordon
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski