Decyzję przekazał bydgoski klub. Informując, że Skiba "podziękował za propozycję pracy zarówno jako pierwszy trener i asystent", a klub przyjął to ze zrozumieniem.
- Grzegorzu! Chcielibyśmy wyrazić nasze serdeczne podziękowania za twój nieoceniony wkład w tę organizację - przekazała Astoria. - Twój nieustający profesjonalizm, oddanie oraz niesamowita pasja do koszykówki uczyniły cię prawdziwą legendą Astorii i ukochanym trenerem dla wielu sympatyków klubu. Dziękujemy ci za wszystkie chwile, które spędziliśmy razem. Dziękujemy za niekończące się godziny treningu, za inspirujące słowa i za wsparcie w trudnych momentach. Jesteśmy ci niezmiernie wdzięczni za wszystko, w szczególności za sezon 2018/2019, w którym wspólnie awansowaliśmy do ekstraklasy. Życzymy powodzenia w najbliższych miesiącach, nie mówimy żegnaj - mówimy do zobaczenia.
Kilka słów przekazał również Grzegorz Skiba.
- Ja się nie żegnam, potrzebuję tylko trochę dystansu, spojrzenia na "dużą koszykówkę" z boku, może też z waszej (kibiców) perspektywy - podkreślił. - Jeszcze raz bardzo dziękuję za te pięć sezonów wszystkim kibicom, zarządowi, sponsorom, trenerom oraz wszystkim pracownikom Klubu z którymi miałem przyjemność pracować. Do zobaczenia!
Miniony sezon Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz zakończyła spadkiem do I ligi. Na kolejny sezon klub wyznaczył sobie już cel: awans.
