Prawie stu pięćdziesięciu wystawców, producentów tradycyjnej i ekologicznej żywności, uczestniczyło w tegorocznym Festiwalu Smaku Gruczno 2012.<!** reklama>
Festiwal Smaku w Grucznie powstał siedem lat temu nie tylko po to, by promować produkty wytwarzane zgodnie z tradycyjnymi recepturami, ale także po to, by przedstawiać jadło wysokiej jakości. W tym roku na polanie przy Starym Młynie swoje stanowiska ustawiło prawie 150 wytwórców wędlin, serów, miodów, przetworów owocowo-warzywnych, win, nalewek, pieczywa.
<!** Image 2 align=none alt="Image 194803" >
Spotykają się tu małe firmy - mówił Gieno Mientkiewicz, znawca serów, współtwórca Festiwalu Smaku - które prezentują produkty niszowe, sporządzone w myśl odgrzebywanych ze starych zapisków przepisów. Zależy też nam na pokazywaniu dużych firm, które same potrafią zadbać o wysoką jakość i być odpowiedzialnymi także za nasze zdrowie.
Dla takich właśnie producentów organizatorzy Festiwalu Smaku wymyślili nowy konkurs „Źródło zmian”. Pierwszą nagrodę przyznano firmie „Abramczyk” za walkę z nadmiernym nawadnianiem(glazurowaniem) mrożonek z ryb.
Przed Festiwalem Smaku, o czym informowaliśmy, jurorzy oceniali zgłoszone do konkursu produkty. Grand Prix Festiwalu Smaku przyznano Teresie Biziewskiej z Suwałk za sękacz. W kategorii przetworów mięsnych i wędlin najwyżej oceniono szynkę wędzoną Anny i Jana Filipskich ze Słończa. Nagrodzone również zostały: karp wędzony Zofii Bruskiej z Nakła, żur staropolski ze GS w Świeciu i ser z Fundacji „Białe Misie” z Nowego Klincza.
Zobacz galerię: Grand Prix Festiwalu Smaku w Grucznie przyznane