Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorący popiół w śmieciach

Jarosław Hejenkowski
Inowrocławianie wciąż nie zważają na przestrogi, aby nie wrzucać do pojemników na odpady resztek z pieca. Strażacy ostrzegają, że stwarza to realne zagrożenie pożarem. Ponadto, ze względu na ogromną różnorodność materiałów znajdujących się w tych pojemnikach, stwarza to ogromne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia ludzkiego.

Inowrocławianie wciąż nie zważają na przestrogi, aby nie wrzucać do
pojemników na odpady resztek z pieca. Strażacy ostrzegają, że stwarza to realne
zagrożenie pożarem. Ponadto, ze względu na ogromną różnorodność materiałów
znajdujących się w tych pojemnikach, stwarza to ogromne zagrożenie dla zdrowia,
a nawet życia ludzkiego.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 202205" >- Nie chodzi o postawienie przed każdym śmietnikiem osoby czatującej na
wyrzucających do tego pojemnika gorący popiół – mówi kpt. Artur Kiestrzyn z
inowrocławskiej straży pożarnej.

Chodzi o to, że każde tego typu zachowanie stwarza realne zagrożenie
pożarem. Ponadto, ze względu na ogromną różnorodność materiałów znajdujących
się w tych pojemnikach, stwarza to ogromne zagrożenie dla zdrowia, a nawet
życia ludzkiego.

- Dymy pożarowe są w takim przypadku niezwykle toksyczne. Ponadto
przynosi to wymierne straty dla podmiotów, do których należą kontenery na
odpady komunalne. Skutkuje to wzrostem ogólnych kosztów i tak drogiego życia –
ocenia Artur Kiestrzyn.

Tylko we wrześniu i październiku na 73 gaszone w powiecie
inowrocławskim pożary, aż 31 stanowiły pożary śmietników. Co prawda zdarzenia
te angażują  przeznaczone do gaszenia pożarów siły i środki jednostek
ochrony przeciwpożarowej, jednak nie występują one samoistnie. Zawsze ich
sprawcą jest człowiek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!