MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gdyby tylko jechał pociąg...

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
W czwartek rano w Przyłubiu, na trasie z Torunia do Bydgoszczy na tory kolejowe zawaliła się część ogrodzenia wiaduktu. Ruch pociągów i aut był długo sparaliżowany.

W czwartek rano w Przyłubiu, na trasie z Torunia do Bydgoszczy na tory kolejowe zawaliła się część ogrodzenia wiaduktu. Ruch pociągów i aut był długo sparaliżowany.

<!** Image 2 align=right alt="Image 21761" >Informacja o katastrofie dotarła do bydgoskiej policji około 7 rano. Prawdopodobnie powiadomił o niej jeden z przejeżdżających tamtędy kierowców. O awarii wiedzieli już kolejarze, ponieważ spadająca konstrukcja całkowicie zerwała kilkaset metrów trakcji elektrycznej na uczęszczanym szlaku z Torunia do Bydgoszczy. Nikomu nic się nie stało. W momencie zdarzenia nie przejeżdżał tamtędy żaden pociąg.

Składy dalekobieżne zostały skierowane objazdem przez Inowrocław. Miały spore opóźnienia. Na trasach lokalnych zorganizowano komunikację zastępczą.

- Mamy nadzieję, że trakcja elektryczna zostanie naprawiona do czwartkowego wieczoru - mówili nam wczoraj w południe pracownicy Polskich Linii Kolejowych zajmujący się w Przyłubiu naprawą szlaku.

Na tory znajdujące się pod wiaduktem spadła spora część barierki energochłonnej wraz z betonowymi wspornikami, metalowymi barierkami oraz siatką zabezpieczającą. Jezdnia i konstrukcja budowli nie zostały naruszone.

Wczoraj po godzinie 9 rano szosa numer 10 była całkowicie zablokowana. Policjanci przygotowywali się do przywrócenia ruchu wahadłowego.

- Podejrzewamy, że zniszczenia spowodowane zostały przez samochód ciężarowy, który uderzył lub zahaczył o barierkę, a potem odjechał - mówił wczoraj Waldemar Krawczyk z bydgoskiej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Ale o tym będzie musiał się jeszcze wypowiedzieć się biegły.

Waldemar Krawczyk przyznał też, że wiadukt powstał w latach 50 ubiegłego wieku i nie jest w najlepszym stanie. W najbliższym czasie miał być remontowany.

Skutkom katastrofy przyglądało się również kilku okolicznych mieszkańców, którzy nie wierzą, że zniszczenia spowodowało uderzenie auta.

- To zawaliło się z powodu drgań - twierdzi jeden z mężczyzn. - Tu przejeżdża ciągle wiele TIR-ów, a wiadukt jest stary.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!