Fundacja otrzyma od funduszu 26 mln zł wraz z odsetkami. Przypomnijmy: w 2007 roku, już pod koniec poprzednich rządów PiS, gdy ministrem środowiska był prof.
Jan Szyszko, a szefem NFOŚiGW Kazimierz Kujda, zawarta została umowa na 27 mln dofinansowania toruńskiej geotermii. Nowa ekipa z PO-PSL umowę rozwiązała, tłumacząc to brakami w dokumentacji, co w 2009 roku Fundacja Lux Veritatis zaskarżyła do sądu.
Po ostatnich wyborach Jan Szyszko powrócił do MŚ, Kazimierz Kujda znów został szefem NFOŚiGW, a proces zakończył się ugodą. - Mamy ogromną satysfakcję z orzeczenia sądu.
Sąd potwierdził, że fundacja była pokrzywdzona, a działania funduszu były polityczne, a nie merytoryczne - mówiła tuż po ogłoszeniu wyroku Lidia Kochanowicz-Mańk, dyrektor finansowy Fundacji Lux Veritatis dodając, że pieniądze z tego, jak sama określiła zadośćuczynienia, trafią m.in. na działalność statutową.
Co z wykorzystaniem źródeł geotermalnych w Toruniu? 26 mln zł powinno przyspieszyć wykorzystanie podziemnych zasobów. W Porcie Drzewnym gotowe są dwa odwierty - eksploatacyjny i chłonny.
Gotowa jest też część infrastruktury, umożliwiającej wysyłanie ciepłej wody na teren Torunia. Urząd Miasta przygotowuje się do jej ewentualnego wykorzystania.
