https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fordońska spółdzielnia sprzedaje parking, przy blokach będą bloki?

Sławomir Bobbe
Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa chce się pozbyć terenu przy zbiegu ulic Akademickiej/Rupniewskiego przy którym funkcjonował parking niestrzeżony. Czy w miejscu parkingu powstanie kolejny blok?
Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa chce się pozbyć terenu przy zbiegu ulic Akademickiej/Rupniewskiego przy którym funkcjonował parking niestrzeżony. Czy w miejscu parkingu powstanie kolejny blok? Jaroslaw Pruss, zdjęcie ilustracyjne
Fordońska Spółdzielnia Mieszkaniowa chce się pozbyć terenu przy zbiegu ulic Akademickiej/Rupniewskiego przy którym funkcjonował parking niestrzeżony. Czy powstaną tam bloki?

Zobacz wideo: Tak powinno przygotować się auto na mrozy.

19 stycznia zakończy się przyjmowanie ofert w otwartym przetargu, jaki zorganizowała FSM na sprzedaż prawa wieczystego użytkowania gruntu przy ul. Akademickiej/Rupniewskiego w Fordonie. Do „wzięcia” jest spora działka o powierzchni ponad 5 tysięcy metrów kwadratowych. Potencjalny uczestnik przetargu musi wpłacić wadium w wysokości 40 tysięcy złotych, zaproponować odpowiednio wysoką cenę, by pokonać innych oferentów, i zrealizować na własny koszt wszystkie procedury administracyjne wraz z podpisaniem umowy do 3 miesięcy od wygrania postępowania.

Bloki zamiast parkingu strzeżonego?

Wątpliwe, by nabywca chciał w tym miejscu prowadzić parking strzeżony. Interes to, jak pokazują przykłady z innych dzielnic, szalenie ryzykowny. Właściciele samochodów bowiem za punkt honoru stawiają sobie parkowanie blisko własnego mieszkania, koniecznie za darmo. O ile wydanie kilkudziesięciu tysięcy złotych nie przekracza ich możliwości finansowych, to już opłacanie abonamentu za parkowanie uznawane jest za zbędny wydatek. To powoduje, nie tylko w Fordonie, że uliczki osiedlowe i chodniki zapchane są samochodami.

To Cię może też zainteresować

Problem w tym, że zapisy planu miejscowego wskazują, iż teren ten jest przeznaczony właśnie pod parking. Co z tego, skoro np. deweloper może próbować skorzystać z zapisów ustawy tzw. lex deweloper, która – w dużym uproszczeniu – pozwala budować mieszkaniówkę w niezgodności z planami miejscowymi.

Dość zawłaszczania chodników i uliczek

To właśnie zaniepokoiło szefową Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Bydgoszczy, która zauważyła, że likwidacja tego miejsca spowoduje jeszcze większą „presję” ze strony właścicieli aut, by wpychać się pod same klatki schodowe.

- FSM chce zbyć teren, przeznaczony w planie miejscowym i użytkowany obecnie jako parking. Jeśli nabywca tego terenu zrealizuje ustalenia planu i utrzyma parking, to ok.(...) Gorzej jeśli nabywca będzie dążył do realizacji kolejnych budynków mieszkalnych, wykorzystując tryb przewidziany w specustawie „lex deweloper” - napisała w mediach społecznościowych Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor MPU. - Wówczas parkujące tu dotychczas pojazdy będą zawłaszczać kolejne fragmenty chodników i uliczek, „wciskając się” też w przestrzeń podwórek pomiędzy budynkami. (...)Jako urbanista i obywatel, nie chcę, aby osiedlowe podwórka i skwery zamieniały się w parkingi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

"Właściciele samochodów bowiem za punkt honoru stawiają sobie parkowanie blisko własnego mieszkania, koniecznie za darmo. O ile wydanie kilkudziesięciu tysięcy złotych nie przekracza ich możliwości finansowych, to już opłacanie abonamentu za parkowanie uznawane jest za zbędny wydatek."

Mieszkam na jednym z takich osiedli (FSM) i bardzo chętnie zostawiałbym auto na takim parkingu, nawet w pewnej odległości od domu. Niestety, kilka lat temu spółdzielnia sprzedała teren, gdzie taki parking się znajdował. Podobno miał tam powstać market. Obecnie ani marketu, ani parkingu, ani widu, ani słychu... A pod blokiem tzw. dziki zachód, ponieważ obok jest poczta i kilka atrakcyjnych sklepów. Powoduje to duży przepływ przyjezdnych "tylko na chwilę". Zauważyłem też taką manierę, że duża część takich osób ma problem z prawidłowym zaparkowaniem: albo zajmuje 2-3 miejsca, albo tarasuje chodnik lub przejazd. Niestety, FSM zamiast szukać rozwiązania problemu (wyznaczenie dodatkowych miejsc do parkowania - mieszkańcy wysyłali swoje propozycje do spółdzielni), wprowadza dodatkowe ograniczenia: koperty, słupki, sprzedaż parkingów.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski