Festiwal jak zwiastun lata

Zakończył się Międzynarodowy Festiwal Orkiestr Dętych w Świeciu. Główna nagroda powędrowała na Białoruś, a obchodząca 40-lecie powstania orkiestra ze Świecia dała koncert jubileuszowy.<!** Image 2 align=none alt="Image 215535" sub="Fot. Marek Wojciekiewicz">

Doroczne wielkie święto muzyki rozpoczęło się w piątek wieczorem przemarszem ulicami miasta zespołów. Barwny korowód muzyczny wyruszył z parkingu przy Wyszyńskiego, przemaszerował ulicami Żwirki i Wigury, Gałczyńskiego i Słowackiego do Amfiteatru. Tam odbył się rytuał przekazania muzykom symbolicznych kluczy do bram miasta. Gwiazdą tego wieczoru była Orkiestra Dęta Świecie, która obchodzi w tym roku 40-lecie działalności. Jubileusz okazał się bardzo dobrą okazją do wspomnień i podziękowań wszystkim, którzy przez te lata świecką orkiestrę wspierali. - To był bardzo przyjemny wieczór, mimo że, w pewnym momencie zrobiło się dość chłodno - mówi Henryk Kutowski, mieszkaniec Świecia. - Dla mnie, od wielu lat to właśnie ten festiwal oznacza faktyczny początek lata - podkreśla Henryk Kutowski.<!** Image 3 align=none alt="Image 215536" sub="Fot. Marek Wojciekiewicz">

W sobotnie przedpołudnie, oprócz ulicznej parady, odbyło się kilka koncertów plenerowych. Na Dużym Rynku zainstalowała się Wzorowa Orkiestra Dęta Szkoły Muzycznej w Baranowiczach na Białorusi. Ci, którzy właśnie to miejsce wybrali na poranny spacer, po wysłuchaniu kilku utworów i obejrzeniu tańców pełnych gracji mażoretek, mieli już swojego faworyta tegorocznej edycji festiwalu. Niezwykle ekspresyjny dyrygent, solidnie wykształceni muzycy i piękne mażoretki - to musiało się podobać. Zachwycały też oryginalne aranżacje, barwne stroje tancerek i wyraźnie widoczna nić porozumienia wszystkich aktorów tego niezwykłego widowiska. Kiedy Białorusini zakończyli swój występ, wśród zgromadzonych słuchaczy zapanowała konsternacja. - Spodziewałam się, że tak jak w latach ubiegłych wystąpi tutaj kilka zespołów - przyznaje pani Zofia. - Dopiero nabrałam apetytu na dłuższe muzykowanie, a tu każą czekać aż do wieczora - dodaje rozmówczyni. Niestety, takich wypowiedzi było wiele. Warto, by organizatorzy przyszłorocznej edycji wzięli sobie je głęboko do serca.<!** reklama>

Wieczorem rozpoczęła się najważniejsza część imprezy, konkurs pod nazwą „Festival Orchestra Show”. Zgodnie z przewidywaniami najlepiej wypadli goście z Białorusi i to oni otrzymali nagrodę główną, czek na 4000 złotych. Drugą nagrodę przyznano Chmielnickiej Municypalnej Orkiestrze Dętej z Ukrainy, a trzecią Młodzieżowej Orkiestrze Dętej Rostarzewo.