Express pyta kandydatów o plany na sport. Joanna Czerska-Thomas: - Należy stawiać na systemowe wsparcie dla klubów

Każdy z komitetów wyborczych otrzymał te same pytania i możliwości prezentacji odpowiedzi na stronie internetowej „Expressu Bydgoskiego”. Będziemy je publikować systematycznie, do czwartku, 4 kwietnia. W ostatni przedwyborczy piątek, 5 kwietnia, zebrane hasłowo odpowiedzi przedstawimy na łamach papierowego wydania EB. Dziś pytania i odpowiedzi dotyczące sportu. Odpowiada Sztab Wyborczy Trzeciej Drogi Joanny Czerskiej-Thomas.

W ostatnim czasie jedne z najciekawszych imprez sportowych w Bydgoszczy to te organizowane w partnerstwie z prywatnymi podmiotami, tzw. mecenasami, często podmiotami, które są ekspertami w swoich obszarach i na to chcemy stawiać i te formy współpracy rozwijać.

Niestety brak rozbudowanych trybun (jak w przypadku Torbydu), wnosi pewne ograniczenia nie tylko dla organizacji zawodów o randze krajowej, ale jak w przypadku Torbydu (hokej na lodzie), mocno ogranicza możliwość rozwoju jednej z kluczowych  dyscyplin. Kluczowy jest również aspekt możliwości dopuszczania widzów przy zachowaniu wymaganych przepisów bezpieczeństwa, co jest nieodłącznym elementem upowszechniania i rozwoju danej dyscypliny, o aspekcie widowiska i rozrywki dla kibiców nie wspominając.

Pozytywną realizacją ostatnich lat jest inwestycja w pełnowymiarowy basen pływacki, który świetnie spełnia rolę bazy treningowej nie tylko dla pływaków z regionu, ale i znacznie oddalonych miejsc od Bydgoszczy.

W kwestii infrastruktury priorytetem jest doprowadzenie do realizacji i uniknięcie ewentualnie dalszych opóźnień budowy hali lekkoatletycznej i strzelectwa na obiektach Zawiszy. Obie dyscypliny to jedne z kilku filarów sportu od lat w Bydgoszczy, niestety lata opóźnień w modernizacji i rozbudowy kluczowych obiektów spowodowało, że widzimy odpływ imprez również  o randze międzynarodowej, np. lekkoatletycznych choćby na rzecz Torunia. Kluczowe jest tu porozumienie i ściślejsza współpraca z sejmikiem województwa celem zabezpieczenia środków na tę inwestycję.

Innym priorytetem jest finalizacja modernizacji obiektu Polonii, aby Bydgoszcz mogła wrócić na mapę imprez Grand Prix.

Należy stawiać na systemowe wsparcie dla klubów w takich dyscyplinach jak piłka nożna, siatkówka, koszykówka, ale i w obszarze sportów wodnych jak kajakarstwo czy wioślarstwo. Niestety pewna część klubów m.in. gier zespołowych  w ostatnich latach zanotowała tendencję spadkową, ewentualnie stagnację jeśli chodzi o poziom sportowy i wyniki. Widzimy tu wiele do nadrobienia. Należy wyjść od strategii i spójnej wizji w tym obszarze. Miasto musi spełniać rolę nie tylko inicjatora, ale i facylitatora rozwoju klubów predestynujących do wysokich miejsc w najwyższych ligach. Poza długoterminowym i konsekwentnym, ale i przemyślanym wsparciem finansowym (również w oparciu o środki z Unii w zakresie zadań infrastrukturalnych) konieczne jest wsparcie w pozyskiwaniu przez kluby sponsorów poprzez doradztwo i realne, ale i fachowe wsparcie na każdym etapie współpracy z prywatnymi podmiotami.

Celem powiązanym jest jednocześnie pozyskiwanie  wiernych kibiców, którzy całymi rodzinami, tłumnie będą wypełniać trybuny i spowodują, że weekendowe dni spędzone na trybunach będą prawdziwym świętem sportu dla bydgoszczan. To jeden z wielu celów, który przyświeca naszej długofalowej strategii i gwarancji dla lokalnego sportu.