W zawodzie pracuje już 10 rok. – Obecnie jestem wychowawczynią grupy 4-latków – mówi pani Ewa. – Odkąd sięgam pamięcią chciałam być nauczycielką. Przebywanie z dziećmi po prostu zawsze poprawiało mi humor, dlatego chyba właśnie wybrałam pracę w tym zawodzie. Ukończyłam edukację przedszkolną i terapię dziecka na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy.
Obecnie jej grupa liczy 24 osoby i nazywa się „Wiewiórki”. – Maluchy są bardzo żywiołowe – mówi pani Ewa. – Lubią jak dotrzymuję słowa, dlatego w tej pracy staram się być konsekwentna. Rozwijam ich aktywności, przygotowuję dla nich ciekawe zabawy i robię wszystko, by przebywając w przedszkolu miały poczucie bezpieczeństwa. Oczywiście, są dni, że bywają niesforne i dają mi w kość, ale każdy uśmiech dziecka natychmiast sprawia, że o tym zapominam. Bardzo chwalę sobie też współpracę z rodzicami. Na bieżąco rozwiązujemy problemy i wiem, że na ich wsparcie mogę liczyć, bo aktywnie uczestniczą w życiu naszej grupy przedszkolnej. I chyba są zadowoleni z mojej pracy, skoro sami zgłosili mnie do tego plebiscytu. Gdy się o tym dowiedziałam, naprawdę się wzruszyłam. To dowód, że dobrze wykonuję ten zawód. Bardzo im za to dziękuję. Dla mnie ta nominacja to ogromna satysfakcja.