Choć do końca rundy zasadniczej pozostało jeszcze trochę czasu, dla podopiecznych Konrada Kaźmierczyka i Huberta Mazura powoli zaczynają się mecze o wszystko (czyli o play off).
W I rundzie bydgoszczanie ulegli rywalom na wyjeździe 68:77, choć Siarka dopiero w ostatnich czterech minutach uzyskała wyraźniejszą przewagę (w 36 min, prowadziła zaledwie 63:62).
Jak z tego wynika, jest to rywal absolutnie w zasięgu czarno-czerwonych, którzy po rozgromieniu tydzień temu Noteci mogli złapać wiatr w żagle (Siarka wygrała ze Śląskiem Wrocław 73:71).
W składzie Siarki warto zwrócić uwagę na dwóch zawodników. Pierwszy z nich to doskonale znany w Bydgoszczy Filip Czyżnielewski (198 cm, poz. 3-4). To wychowanek „Asty”, grał w II lidze w Albie Chorzów i AZS AWF Katowice, na zapleczu ekstraklasy w Śląsku Wrocław, na sezon 2016/2017 wrócił do Bydgoszczy (śr. 17,28 min, 6,3 pkt), skąd przeniósł się do Tarnobrzegu (obecnie 19,42 min i 8,9 pkt).
Drugim strzelcem tego zespołu jest niespełna 25-letni Piotr Niedźwiedzki (210 cm), członek pamiętnej srebrnej drużyny mistrzostw świata U-17 z 2010 r., który regularnie wychodzi w I piątce i zapisuje na swoim koncie śr. 14,0 pkt i 7,00 zb. Prywatnie jest starszym bratem Klaudii Niedźwiedzkiej, która w latach 2012-2017 grała Baskecie 25 i Artego Bydgoszcz (obecnie reprezentuje Wisłę Kraków).