Enea Astoria Bydgoszcz ma kolejnego gracza. Następny w kolejce skrzydłowy z Chorwacji?

Jakub Nizioł skończył właśnie 24 lata (201 cm) i ma za sobą debiutancki sezon w PLK. W barwach Legii, podobnie zresztą jak całej drużynie, nie wiodło mu się najlepiej. Średnio spędzał na parkiecie 14 minut, w tym czasie notował na koncie 4,4 pkt (niezłe 38 proc. z dystansu) i ponad 2 zbiórki. Trener Artur Gronek wierzy w jego możliwości i dalszy rozwój, dlatego Enea Astoria podpisała z nim kontrakt na 2 sezony.

Wcześniej Nizioł pobierał koszykarskie nauki w USA. Trzy lata spędził w lidze NCAA. W swoim najlepszym sezonie w barwach uczelni Cal Poly notował na koncie 7,2 pkt i ponad 2 zbiórki. W składzie Asty będzie zmiennikiem dla Michała Chylińskiego.

W Bydgoszczy drużyna jest już niemal gotowa. Oprócz Nizioła, Chylińskiego trener Gronek ma do dyspozycji Coreya Sandersa, Marcina Nowakowskiego, Doriana Szyttenholma, Michała Aleksandrowicza, Michała Krasuckiego i Wiktora Rajewicza. W kręgu zainteresowań klubu są m.in. Kris Clyburn i Adrian Bogucki.

Na pewno nie będzie dalej grał w Aście Michał Nowakowski, z którego zrezygnował klub oraz zapewne Mateusz Zębski, który ma bardzo dobrym sezonie chce zarabiać więcej i rozmawia z kilkoma innymi klubami. Nowakowskiego może zastąpić chorwacki skrzydłowy Tomislav Gabrić - poinformował portal Polski Kosz, powołując się na media w Chorwacji. 25-latek ma na koncie występy w młodzieżowych reprezentacjach swojego kraju, grał m.in. w Cibonie Zagrzeb i Ventspils. Prezes Bartłomiej Dzedzej zapowiada, że kadra bydgoskiej drużyny zostanie zamknięta w ciągu dwóch tygodni.