Egzamin ósmoklasisty 2021 z języka polskiego. Komentarze bydgoskich uczniów i polonistki

Zobacz wideo: Bydgoszcz. Centrum Edukacyjno-Społeczne na Okolu gotowe.

We wtorek (25 maja) ósmoklasiści rozpoczęli swój maraton egzaminacyjny. Tradycyjnie na pierwszy ogień poszedł język polski. W Bydgoszczy do egzaminu przystąpiło 2913 uczniów, w całym województwie kujawsko-pomorskim 19 tys. 465 osób. Na rozwiązanie 19 zadań z języka polskiego młodzież miała 120 minut. Nie wszyscy z sali wychodzili zadowoleni.

- Zdania o stopniu trudności egzaminu były podzielone. Część uczniów miała łzy w oczach, inni mówili, że tematy nie sprawiły im trudności - mówi Aleksandra Gulbinowicz- Kotowska, dyrektor SP nr 35.

W tej szkole egzamin zdawały 43 osoby, w tym Martyna Błajda i Martyna Trzcińska, których zmagania w tym roku śledzimy.

- Stres dopadł mnie rano. Nie spałam dobrze - mówi Martyna Trzcińska. - Dopiero, gdy spotkałam się z koleżankami i kolegami w szkole i zobaczyłam, że inni też się denerwują, uspokoiłam się.

A Martyna Błajda dodaje: - To był pierwszy nasz egzamin, więc stres trochę był, ale i tak matematyki obawiam się bardziej.

Egzamin z języka polskiego był trudniejszy niż się spodziewałyśmy. Niektóre zadania wymagały większej uwagi i koncentracji, jak np. zadania do tekstu o filozofii i mądrości - mówią zgodnie Martyna Trzcińska i Martyna Błajda, ósmoklasistki z SP nr 35 w Bydgoszczy.

Na egzaminie do wyboru uczniowie mieli dwa tematy wypracowania. W rozprawce należało rozważyć trafność stwierdzenia, że w trudnej sytuacji człowiek poznaje samego siebie, a argumentacji odwołać się do wybranej lektury obowiązkowej oraz do innego utworu literackiego. Drugi temat (opowiadanie) brzmiał: "Wyobraź sobie, że jeden z bohaterów literackich z lektury obowiązkowej przeniósł się do Twojego świata. Napisz opowiadanie o waszej wspólnej przygodzie, podczas której bohaterowi temu przyznano tytuł Przyjaciela Mądrości".

Martyna Błajda i Martyna Trzcińska pisały rozprawkę. - Wydawała mi się łatwiejsza, a poza tym pisanie rozprawki dużo ćwiczyliśmy na lekcjach - mówi Martyna Błajda. - Odwołałam się do "Kamieni na szaniec" i "Harre'go Pottera".

- Ja z kolei, by pokazać przemianę wewnętrzną głównych bohaterów, wybrałam "Quo Vadis" i "Syzyfowe prace" - mówi Martyna Trzcińska. - Z rozprawki, którą napisałam, jestem zadowolona. Na egzaminie pojawiły się też fragment "Pana Tadeusza". To nie było trudne, bo tę lekturę omawialiśmy bardzo szczegółowo i często jest na egzaminach. Trudniejszy był tekst Tadeusza Płużańskiego "Przyjaciel mądrości" o filozofii i mądrości, ale rozwiązałam wszystkie zadania.

Obie uczennice przyznały, że egzamin z języka polskiego był trudniejszy niż się spodziewały.

- Niektóre zadania wymagały większej uwagi i koncentracji, jak np. zadania do tekstu o filozofii i mądrości - mówią zgodnie dziewczęta.

W SP nr 63, gdzie egzamin pisało 111 osób, też większość uczniów wybrała rozprawkę, ale zdaniem polonistki Renaty Pietras z SP nr 63, oba tematy wypracowań dawały uczniom pole do popisu.

- Wiele lektur pasowało i można się było do nich odwołać - mówi Renata Pietras, nauczycielka języka polskiego z ponad 20-letnim stażem. - W rozprawce młodzież najczęściej stawiała na "Kamienie na szaniec", "Pana Tadeusza" czy "Redutę Ordona", w opowiadaniu na "Opowieść wigilijną". Zaskoczeniem dla uczniów było pojawienie się wśród zadań fragmentu "Pana Tadeusza", bo "Pan Tadeusz" był na egzaminie próbnym ósmoklasisty. Najwięcej trudności sprawił im tekst o filozofii, wiedzy i mądrości. To mogło być trudne, bo tu trzeba było dobrze się wczytać w tekst. Generalnie uczniowie uznali, że egzamin z języka polskiego był trudniejszy niż ten próbny.

W środę (26 maja) o godz. 9 uczniowie zmierzą się z zadaniami z matematyki. Egzamin potrwa 100 minut. Wszystkie egzaminy z uwagi na pandemię przeprowadzane są w reżimie sanitarnym.

Wyniki egzaminu ósmoklasisty uczniowie poznają 2 lipca br. Zaświadczenia o wynikach egzaminu ósmoklasisty otrzymają 9 lipca br.