Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dożynki zamiast żałoby

kam
Na Śląsku żałoba trwa od piątku, mimo że prezydent postanowił oficjalnie wprowadzić ją w poniedziałek. Od dzisiaj, przez dwa dni, zakazuje się imprezowania.

Na Śląsku żałoba trwa od piątku, mimo że prezydent postanowił oficjalnie wprowadzić ją w poniedziałek. Od dzisiaj, przez dwa dni, zakazuje się imprezowania.

W niedzielę w całej Polsce odbywało się wiele imprez z okazji końca lata. Ponieważ trudno byłoby je odwołać, prezydent postanowił, że żałobę narodową ogłosi dopiero w poniedziałek. - Pociągnęłoby to za sobą koszty - ocenił.

Trzeba jednak pamiętać, że największe koszty ponieśli górnicy i ich rodziny. W piątek w Rudzie Śląskiej doszło do tragedii. W jednej z kopalni zapalił się metan. W konsekwencji zginęło 13 osób. 40 innych nadal przebywa w szpitalach.

<!** reklama>Prezydent Lech Kaczyński zawsze wprowadzał żałobę narodową w dniu tragedii. Tym razem postąpił inaczej.

Według opinii internautów, decyzja prezydenta mogła mieć podłoże polityczne. W niedzielę bowiem patronował on dożynkom w Spale. Zdarzyło sie tak po raz pierwszy od czasu, gdy przejął stanowisko po Aleksandrze Kwaniewskim. Sugeruje się, że Kaczyńskiemu chodziło o zyskanie poparcia wyborców mieszkających na wsi. Lech Kaczyński poprosił jednak, aby ze względu na tragedię, nie obchodzono dożynek zbyt hucznie. - Tak się zdarzyło, że to święto plonów odbywa się na dwa dni po tym, jak doszła do nas informacja o tej strasznej katastrofie i muszę tutaj o niej wspomnieć - rozpoczął przemówienie Kaczyński. - Chciałem wszystkim, którzy zginęli oddać hołd, a rannym życzyć powrotu do zdrowia. Pamiętam o was, pamiętam cały czas, ale życie idzie naprzód - dodał prezydent. Dalszą część swojego wystąpienia Lech Kaczyński poświęcił problemom polskiej wsi.

Prezydencki minister Paweł Wypych odpierał w programie „Poranek TVN24” zarzuty stawiane Lechowi Kaczyńskiemu. Jego zdaniem, wprowadzenie żałoby od poniedziałku ma „raczej symboliczny charakter”. - Zaczyna się nowy tydzień pracy, a my czcić będziemy tych, którzy zginęli w swoim zakładzie pracy.

Jest także drugi powód, dla którego żałoba rozpocznie się dopiero o 6.00 w poniedziałek - o tej godzinie w piątek pracę rozpoczynali górnicy w kopalni „Wujek-Śląsk”. - Ci ludzie szli na szóstą rano na pierwszą zmianę. Kilkunastu z nich nie wróciło - mówił natomiast prezydent.(kam)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!