Dwa dni temu patrol policji został wezwany na interwencję do jednego z mieszkań w Inowrocławiu. Jak wynikało z informacji, mężczyzna dobijał się do mieszkania i groził żonie. Gdy awanturnik zobaczył policjantów, nie uspokoił się. Rzucił się w stronę mundurowych i próbował się z nimi szarpać. Został obezwładniony i zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Policjanci szybko ustalili, że nie miał on prawa pojawić się pod adresem, gdzie wywołał awanturę. Miał prokuratorski nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się do żony, co zbagatelizował. Kiedy na początku marca został zatrzymany przez patrol, usłyszał zarzut znęcania, a nawet posiadania środków odurzających.
Wczoraj śledczy postawili mężczyźnie zarzut gróźb karalnych oraz naruszenia nietykalności funkcjonariuszy. Podczas gromadzenia materiału dowodowego policjanci sprawdzili przeszłość kryminalną zatrzymanego i nałożone na niego obowiązki. Ocena całości materiału dowodowego pozwoliła na stwierdzenie, że inowrocławianin próbował zadrwić sobie z prawa. Policja zatem wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe jego aresztowanie. Takie samo zdanie miał oskarżyciel, który poparł wniosek i przedstawił go sądowi. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Teraz odpowie za znęcanie, posiadanie środków odurzających, groźby karalne i naruszenie nietykalności policjantów. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki