Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego miasto forsuje nową koncepcję krytego lodowiska, choć w szufladzie od 2006 roku leży inna?

Tomasz Zieliński
Tak wyglądać miało bydgoskie lodowisko według zwycięskiego konkursowego projektu z 2006 r. Z powodu charakterystycznego kształtu, szybko nazwano go „Kroplą”
Tak wyglądać miało bydgoskie lodowisko według zwycięskiego konkursowego projektu z 2006 r. Z powodu charakterystycznego kształtu, szybko nazwano go „Kroplą” Wizualizacja: Nadesłana
Miała być kolejna niepowtarzalna budowla - będzie typowy klocek - wynika z wizualizacji, przedstawionej przez ratusz. Poprzedni, powszechnie podziwiany, projekt okazał się za drogi.

Przystań Bydgoszcz, Spichrze BREBanku, hotel „Słoneczny Młyn” - to tylko sztandarowe przykłady inwestycji ostatnich lat, które wpisały się w krajobraz Bydgoszczy. Budowane od nowa czy rewitalizowane - łączy je jedno: akceptacja, sympatia, czasem nawet zachwyt mieszkańców miasta.
[break]

Ma stanąć obok hali

Ratusz zaprezentował koncepcję nowego lodowiska, które powstać ma nieopodal hali „Łuczniczka”. Budowę stałej, krytej ślizgawki prezydent Rafał Bruski zapowiedział na początku roku. Wizualizację prezentowaliśmy na łamach „Expressu”, obejrzeć ją można również na naszej stronie internetowej.
Co o projekcie myśli Rafał Bruski? - Spełnia oczekiwania w zakresie funkcjonalności obiektu. Co do architektury, opinie mogą być różne i po to właśnie prezydent powołał ciało doradcze jakim jest Rada ds. Estetyki Miasta, żeby w takich przypadkach, jak lodowisko, pytać o opinię specjalistów w dziedzinie architektury i urbanistyki - mówi Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta.

Zapłacony, wyrzucony

Warto przypomnieć, że Bydgoszcz ma już jeden projekt lodowiska. „Kropla” wybrana została w ogólnopolskim konkursie w 2006 r. Pomimo, że miasto zapłaciło za projekt budowlany, a nawet miało pozwolenie na budowę, na początku swej kadencji z inwestowania w stałą ślizgawkę zrezygnował Rafał Bruski. W dobie oszczędności realizacja starego projektu okazała się zbyt droga.

„Kropla” za 40 milionów

Tak więc projekt zaprezentowany przed dwoma dniami przez Urząd Miasta będzie drugim. Nowe lodowisko kosztować ma szacunkowo około 20 mln zł - koszt powstania „Kropli” szacowano na dwa razy tyle.
- Nie rozumiem, dlaczego prezydent Bruski, mając w urzędzie projekt budowlany lodowiska autorstwa architektów z biura „Projekt 3”, nie przystąpił do jego realizacji - mówi Robert Łucka, były architekt miasta, uczestniczący w pracach komisji konkursowej w 2006 r., która wybrała projekt „Kropli”. - Dlaczego Urząd Miasta nie skontaktował się z projektantami w celu wprowadzenia ewentualnych zmian?
Sprawdzamy w rybnickiej firmie „Projekt 3”. - To prawda, nikt nie kontaktował się z nami w sprawie projektu lodowiska, który przygotowaliśmy przed kilku laty - potwierdza Marek Pelc.

Nie chcą tego komentować

Co o koncepcji nowego lodowiska sądzą bydgoscy architekci i urbaniści? - „Express” próbował uzyskać komentarze - bez powodzenia. - Nie będę się wypowiadał - brzmiała zgodna odpowiedź. Reakcja identyczna, kiedy na początku roku chcieliśmy poznać opinię środowiska na temat nowego dworca PKP...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!