Oby nigdy nie zabrakło Wam sił i zapału do wspierania kolejnych pokoleń - napisali do zainteresowanych organizatorzy bydgoskiej odsłony Światowego Dnia Seniora. Święte słowa! Choć z dużym dystansem traktuję różne oficjalnie celebrowane dni (z niewiadomych przyczyn, ich lista w kalendarzu została doprowadzona do absurdu), temu wypada tylko przyklasnąć. Pewnie dużo racji będą mieli ci, którzy zechcą oponować - podobnie jak ze świętem kobiet, seniorów należy czcić i hołubić przez cały rok, nie tylko raz na dwanaście miesięcy. I to święte słowa, ale...
<!** reklama>
Miasto i różne organizacje przygotowały wczoraj różne niespodzianki - spotkanie w kawiarni przy torcie i aktorskich występach, karnety na spotkania terapeutyczne. I może to jest właściwa droga do pomocy seniorom przez cały czas. Dla wielu branż nie są dostatecznie atrakcyjnym „targetem”, by coś przygotowywać specjalnie dla nich. Ich mała, siłą rzeczy, siła nabywcza sprawia, że pozostają oni na peryferiach zainteresowania osób, które mogłyby uczynić życie starszych ludzi prawdziwie atrakcyjnym. Dni i godziny w knajpkach po promocyjnych cenach, efektowne rabaty na wszelkiego typu zajęcia usprawniające, duże zniżki na wydarzenia kulturalne i efektywna pomoc w dotarciu na nie. Niewielu z potencjalnych kreatorów takich wydarzeń nie znalazłoby na taką działalność miejsca u siebie. Dla nich zysk, dla naszych dziadków i rodziców możliwość wyrwania się z kręgu smutnych myśli i obowiązków, których jest więcej niż dni w kalendarzu.
Więc oby nigdy nie zabrakło nam troski i zapału do opieki nad poprzednimi pokoleniami.