Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla jednych ferie to wyjazdy i atrakcje. Dla innych - nuda, alkohol i narkotyki

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Gdy młodzież się nudzi, w jej głowach rodzą się nie zawsze zdrowe pomysły
Gdy młodzież się nudzi, w jej głowach rodzą się nie zawsze zdrowe pomysły Dariusz Bloch
Podczas ferii wolna od szkolnych obowiązków młodzież częściej sięga po alkohol, narkotyki i dopalacze. Czasem na tym nie poprzestaje.

Kradzieże, wandalizm i rozmaite inne wykroczenia to dla niektórych nieletnich sposób na ciekawe ferie. Przeciwdziałać ma temu m.in. akcja „Bezpieczne ferie”, program zajęć pozaszkolnych, prowadzony przez policjantów i miejskich strażników.

CZYTAJ TEŻ:Ferie 2015 w Bydgoszczy. „Wyczółek” zaprasza
[break]
Tymczasem już w niedzielę miejscy strażnicy namierzyli dwóch nieletnich, pijących piwo przy ul. Podwale. - Na widok nadjeżdżającego radiowozu zaczęli uciekać. Jeden zbiegł, natomiast drugi został ujęty - strażnicy ustalili, że ma 16 lat. W komisariacie, gdzie przeprowadzono badanie alkomatem, okazało się, że ma 0,8 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu - informuje Arkadiusz Bereszyński, rzecznik Straży Miejskiej w Bydgoszczy.

Monitoring czuwa

- Trudno nam jednak określić, czy w czasie ferii młodzież częściej łamie prawo. Zarówno jeśli chodzi o kradzieże, jak i akty wandalizmu, sprawę przekazujemy policji. Ta musi określić, czy doszło do wykroczenia czy przestępstwa i w zależności od tego, jak zakwalifikuje dany czyn, w takim kierunku prowadzi postępowanie - podkreśla Arkadiusz Bereszyński, rzecznik Straży Miejskiej w Bydgoszczy.
Zapisy miejskiego monitoringu z pierwszego feryjnego weekendu pozwoliły na zatrzymanie kilku osób zanieczyszczających miasto (oddających mocz na ulicę), paru nietrzeźwych, kilku uczestników bójek i aktów wandalizmu. - Ferie dopiero się zaczynają, czas na podsumowania przyjdzie - podkreśla rzecznik Straży Miejskiej.

Zakład o kradzież

- Młodzież, gdy się nudzi i nie ma opieki, robi różne rzeczy. Z młodszymi można sobie poradzić, ale gimnazjaliści mają swoje pomysły na spędzanie czasu. Jeśli z domu nie wynieśli określonych wartości, to mogą pojawić się problemy.

I potem mamy zakładanie się o to, komu się uda ukraść coś z marketu. Jak takiego nie złapią, to jeszcze na zakładzie skorzysta - zauważa Robert Lubrant, szef Stowarzyszenia Bezpieczeństwo Dziecka. - Dlatego tak ważne jest to, by zapewnić młodzieży jakieś, niekoniecznie płatne, zajęcie w ferie. Tym bardziej, że w ich czasie również można przekazywać pozytywne wzorce zachowań. Jak jest rodzina, w której tatuś i mamusia pjją, to nie ma opcji, żeby dali dzieciakowi 50 zł na jakieś rozrywki.

- Ferie, podobnie jak wakacje, sprzyjają ryzykownym zachowaniom, nie obserwujemy jednak lawiny zdarzeń kryminalnych z udziałem młodzieży - podkreśla zajmujący się problematyką nieletnich komisarz Marek Koliński z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Na dopaleniu

Policjant podkreśla, że groźne konsekwencje niesie za sobą kontakt młodzieży z tzw. dopalaczami, które wśród niektórych grup są po prostu modne. - Skutki ich coraz częstszego zażywania widać chociażby w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym, gdzie na detoksykację trafia sporo młodych ludzi - zauważa Marek Koliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!