https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dewastowane mury, stłuczone szyby. Reprezentacyjny budynek dawnej dyrekcji kolei w coraz gorszym stanie. Co będzie z nim dalej?

Krzysztof Błażejewski
Tomasz Czachorowski
Bydgoszcz nie ma szczęścia do jednego z najpiękniejszych, reprezentacyjnych budynków miasta. Chodzi o wzniesiony w XIX wieku obiekt na potrzeby ulokowanej w Bydgoszczy okręgowej dyrekcji kolei przy ul. Dworcowej 63.

Budynek ten, pasujący na siedzibę wojewody, Urzędu Miasta czy choćby uczelni, od lat stoi w dwóch trzecich pusty i gołym okiem widać, że popada w ruinę.
Efektowny gmach w stylu modernizmu niderlandzkiego powstał w latach 1886-1888 według projektu architekta Martina Gropiusa. Ma trzy kondygnacje i dwa poddasza, stanowi bryłę zamkniętą z trzema dziedzińcami wewnętrznymi. Łącznie to prawie osiem tysięcy metrów kwadratowych powierzchni użytkowej.

Podział gmachu

Po powrocie Bydgoszczy do Polski, Bydgoszcz przestała być siedzibą dyrekcji kolei. W budynku rozgościły się biuro rozrachunków PKP, kolejowa przychodnia lekarska oraz drobne komórki PKP. Podobnie było w czasach PRL-u.
Dwie dekady temu, w okresie wyzbywania się majątku, PKP opuściło budynek. Urząd Marszałkowski przekazał część obiektu, mniej więcej trzecią część powierzchni, prywatnej przychodni oraz Urzędowi Wojewódzkiemu. Więcej chętnych nie było. Przychodnia skorzystała z prawa pierwokupu i stała się współwłaścicielem obiektu.

Medycy zrezygnowali

W 2013 roku Urząd Miasta Bydgoszczy wykupił pozostałą część budynku, by przekazać go następnie Collegium Medicum UMK na siedzibę wydziału stomatologii. Kiedy okazało się, że budynek ma współwłaściciela, władze uczelni zrezygnowały, gmach został zwrócony miastu. Kolejne próby znalezienia nowego właściciela spełzły na niczym.

Zarasta chaszczami, załomy muru stały się miejscem zakrapianych imprez pod chmurką. Pomazany sprayem nie robi dobrego wrażenia. W oknach przyziemia, zabezpieczonych kratami, tłuczone są przez wandali szyby.

Tymczasem gołym okiem widać, że budynek jest w coraz gorszym stanie. Zarasta chaszczami, załomy muru stały się miejscem zakrapianych imprez pod chmurką. Pomazany sprayem nie robi dobrego wrażenia. W oknach przyziemia, zabezpieczonych kratami, tłuczone są przez wandali szyby.

Zobacz również:

3 stycznia 2008 roku, po 39 latach funkcjonowania, definitywnie zamknięty został budynek „Kaskady” na rogu Starego Rynku i ul. Mostowej. Budynek zakupił znany bydgoski cukiernik Adam Sowa, który po jego rozbiórce zabudował to miejsce w inny sposób, m.in. odtwarzając dawną ulicę Jatki.

Tak zmieniło się miejsce po bydgoskiej Kaskadzie [zdjęcia]

Nadal nic nie wiadomo

- Obecnie nieruchomość przy Dworcowej 63 jest przedmiotem analizy pod kątem możliwości jej przyszłego zadysponowania i zagospodarowania mieszczących się w nim lokali – wyjaśniła nam rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy, Marta Stachowiak.
Oznacza to dokładnie to, że nic się w tej kwestii nie zmieniło.

Wszystkie prace muszą być wykonywane pod nadzorem konserwatorskim. Ich realizacja możliwa jest jedynie sukcesywnie.

W tej sytuacji zwróciliśmy się do bydgoskiej ADM, zarządzającej częścią obiektu, z pytaniem o niepokojący stan, przynajmniej na zewnątrz, budynku.
- Rzeczywiście, w jednym z okien od pomieszczenia w którym znajduje się podwęzeł cieplny, została wybita szyba. Otwór został tymczasowo zabezpieczony, docelowo szyba zostanie wstawiona – wyjaśniła nam Magdalena Marszałek, rzeczniczka ADM. - Budynek potrzebuje dużego remontu, który wymaga ogromnych nakładów. Wszystkie prace muszą być wykonywane pod nadzorem konserwatorskim. Ich realizacja możliwa jest jedynie sukcesywnie. Po ostatnich oględzinach zdecydowano o konieczności remontu dachu. Na ten rok, poza wykonaniem projektu dachu, zaplanowano także jego doraźną naprawę, projekt instalacji odgromowej, a także naprawę instalacji wod-kan.

Smaki Kujaw i Pomorza sezon 2 odcinek 4

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Polak

Budynek powinien zostac odrestaurowany i zaadoptowany na Instut Badawczy.

G
Gość

tak to jest jak pislamiści wymyślają durne przepisy, które uniemożliwiają remont takich obiektów zabytkowych, bo trzeba kupić nawet klamki z epoki ;D brawo

s
seba1978
25 marca, 11:30, Gość:

Tak wyglądają rządy PO w naszym mieście.

Totalna ruina wszystkiego. Budynki , drogi inwestycje ADM jedna wielka lipa jak mówił synalek Tuska

Dzięki PO

25 marca, 12:31, Gość:

Gdyby nie Bruski nie byłoby rewitalizowanych ani Mlynów Rothera, ani Muzeum na Gdańskiej, ani Teatru Kameralnego. I jeszcze na kościoły daje z miejskiej kasy... A Budynek miał być pod Uniwersytet Medyczny, który według Gowina jest zbędny bo trzeba było dać 2 mld zł na waszą kłamliwa propagandę i troli takich jak ty.

Napisane w punkt! Niestety najwiekszy blad to oddanie Akademii Medycznej pod UMK, ktore ma gdzies stomatologie w Bydgoszczy, ale za to wlasnie buduje za kilkanascie milionow nowy gmach pod Wydzial Weterynarii w Toruniu...- dla przypomnienia- to za rzadow KON-DOMA( czyli najgorszego prezydenta miasta w historii Bydgoszczy) wlaczono AM do UMK, i wtedy Kon-Dom byl tego zwolennikiem!... i zaraz ...zaraz czy przypadkiem Kon-Dom nie jest teraz sympatykiem PiS i wspieral Latosa na wyborach prezydenckich???

G
Gość
25 marca, 11:30, Gość:

Tak wyglądają rządy PO w naszym mieście.

Totalna ruina wszystkiego. Budynki , drogi inwestycje ADM jedna wielka lipa jak mówił synalek Tuska

Dzięki PO

Gdyby nie Bruski nie byłoby rewitalizowanych ani Mlynów Rothera, ani Muzeum na Gdańskiej, ani Teatru Kameralnego. I jeszcze na kościoły daje z miejskiej kasy... A Budynek miał być pod Uniwersytet Medyczny, który według Gowina jest zbędny bo trzeba było dać 2 mld zł na waszą kłamliwa propagandę i troli takich jak ty.

G
Gość

Unia nadaje sie swietnie do germanizowania Europy, do likwidacji takich panstw jak Polska, do dyskryminowania Polakow zarowno w sensie etnicznym jak i gospdarczym. Zwlaszcza to ostatnie extremalnie boli po zniszczeniu polskiego przemyslu przez Niemcy po 1989 rok (symboliycznym akordem byla likwidacja stoczni przez herr tusk). Dla Polski,jej rozwoju, najlepsza do Unia przed drzwiami polskiego domu znajdujacego sie poza plotem zgermanizowanej uni.

G
Gość

Tak wyglądają rządy PO w naszym mieście.

Totalna ruina wszystkiego. Budynki , drogi inwestycje ADM jedna wielka lipa jak mówił synalek Tuska

Dzięki PO

d
death
25 marca, 8:18, Gość:

Urząd Marszałkowski dopiął swego . Wszystkie inwestycje oraz dobra Bydgoskie z premedytacja niszczy !!! Panie Olszewski kiedy zmienicie nieudolnego Marszałka !!

ADM nie potrafi zadbać o budynek na pl.Teatralnym (Savoy) i wiele innych pięknych posesji.........nie wymagajcie od pracujących tam i zarządzających (w tym miasta) wysiłku aby podjąć decyzję, to dla nich zbyt duży wyczyn .....

G
Gość

Bydgoszcz wykupiła ten budynek na planowane uruchomienie tam Wydziału Stomatologii ale niestety rektor toruńskiego uniwerku tow. A. Tretyn zrezygnował z uruchomienia tego wydziału.Symbolem "rozkwitu" CM pod egidą Utopi Mitomani Kapusiowa, ściślej tow.rektora Tretyna i POmocy toruńskiej frakcji PO leńzo- całbeckiej jest niszczejący zabytkowy budynek dawnej kolei przy ulicy Dworcowej ,gdzie miał być umieszczony nowo u[wulgaryzm]miany Wydział Stomatologii ale na to nie pozwolili ? Czy tym chwaliła się ministrowi J. Gowinowi jego doradczyni I. Michałek, rzecznik M. Czyżniewski ,rektor Tretyn itd..

G
Gość

Urząd Marszałkowski dopiął swego . Wszystkie inwestycje oraz dobra Bydgoskie z premedytacja niszczy !!! Panie Olszewski kiedy zmienicie nieudolnego Marszałka !!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski