Czy trzeba włączać kierunkowskaz na rondzie? Ten wyrok sądu rozstrzyga wszystkie spory

Powinni dac mu to prawko a egzaminatorce zabrać bo stwarza za duże zagrożenie i widac jak dostala sie na stołek.

Na egzamin winien być wezwany egzaminator nie rozumiejący zasad ruchu drogowego. Dopóki będziemy mieli takich instruktorów i egzaminatorów, nie spodziewajmy się zmniejszenia liczby kolizji i wypadków drogowych.

4 marca, 16:20, Gość Piotr:

Szanowny Panie redaktorze. Zakończony został spór egzaminator vs kursant ale nie spór o włączeniu kierunkowskazu przed wjazdem na rondo. Cytowany wyroku sądu nie jest organem odpowiedzialnym za prawidłowość regulacji i interpretacji prawa o ruchu drogowym. Innymi słowy spór o włączeniu kierunkowskazów przed wjazdem na rondo nie został rozstrzygnięty

4 marca, 17:09, Gość:

Sąd tylko przypomniał nierozgarniętym (łącznie a właściwie przede wszystkim egzaminatorowi), że taka zasada obowiązywała zawsze. Do czego potrzebny jest lewy kierunkowskaz przy wjeździe na rondo skoro nie ma innego kierunku jazdy. Natomiast bezmyślnymi nieukami są ci, którzy nie włączają prawego przy zjeździe z ronda.

4 marca, 22:17, Gość Piotr:

Nie ulega wątpliwości jesli jadę na wprost to nie zmieniam kierunku jazdy ale jeśli kręcę w lewo lub prawo zmieniam kierunek jazdy. A kolor pomaranczowy ostrzega a zarazem informuje o intencjach zamiaru zmiany kier. jazdy. ale cóż jak się staje ponad zdrową logika i sądami to wszytko traci sens... Może wogole nie używajmy kierunkowskazów....? Nadużywa sie świateł awaryjnych by "podziękować" innym uczestnikom ruchu za uprzejmość ale tak na rondzie tego nie robmy... Żal.pl

Według twojej logiki, zbliżając się do zakrętu np w lewo, powinniśmy włączyć lewy kierunkowskaz ? Może po to żeby zasygnalizować koledze z tyłu lub z przodu, że nie zamierzasz wjechać do lasu lub stawu za zakrętem tylko pojedziesz tak jak leży asfalt, tak ? :) ...Czy ty czytasz co piszesz ?

Egzaminatora powinni usunac z urzedu. Stwarza zagrozenie w ruchu drogowym.

Ciekawe rozstrzygnięcie, pytanie skąd się w ogóle wziął problem? Jakie przepisy sugerowały sygnalizowanie kierunkowskazem zamiaru poruszania się po rondzie? Chyba, że chodzi o bardzo "proste" rozumienie pojęcia "kierunkowskaz". Tyle, że wówczas skręt również należałoby sygnalizować kierunkowskazem... :-)

Jest jeszcze więcej dziwnych manewrów na rondach. Na przykład rondo Czadcy i kierowcy sygnalizujący chęć zjechania z ronda - mowa oczywiście o autach poruszających się PROSTO! :-)

4 marca, 16:20, Gość Piotr:

Szanowny Panie redaktorze. Zakończony został spór egzaminator vs kursant ale nie spór o włączeniu kierunkowskazu przed wjazdem na rondo. Cytowany wyroku sądu nie jest organem odpowiedzialnym za prawidłowość regulacji i interpretacji prawa o ruchu drogowym. Innymi słowy spór o włączeniu kierunkowskazów przed wjazdem na rondo nie został rozstrzygnięty

4 marca, 17:09, Gość:

Sąd tylko przypomniał nierozgarniętym (łącznie a właściwie przede wszystkim egzaminatorowi), że taka zasada obowiązywała zawsze. Do czego potrzebny jest lewy kierunkowskaz przy wjeździe na rondo skoro nie ma innego kierunku jazdy. Natomiast bezmyślnymi nieukami są ci, którzy nie włączają prawego przy zjeździe z ronda.

4 marca, 22:17, Gość Piotr:

Nie ulega wątpliwości jesli jadę na wprost to nie zmieniam kierunku jazdy ale jeśli kręcę w lewo lub prawo zmieniam kierunek jazdy. A kolor pomaranczowy ostrzega a zarazem informuje o intencjach zamiaru zmiany kier. jazdy. ale cóż jak się staje ponad zdrową logika i sądami to wszytko traci sens... Może wogole nie używajmy kierunkowskazów....? Nadużywa sie świateł awaryjnych by "podziękować" innym uczestnikom ruchu za uprzejmość ale tak na rondzie tego nie robmy... Żal.pl

Pan Gość nie rozróżnia właściwych sądów do rozstrzygania spraw konkretnych Dajmy za tem władze ludziom nie wykształconym ale tym co maja kase albo co tylko krzyczeć moga emocjami.... Moje kondolencje....

4 marca, 16:20, Gość Piotr:

Szanowny Panie redaktorze. Zakończony został spór egzaminator vs kursant ale nie spór o włączeniu kierunkowskazu przed wjazdem na rondo. Cytowany wyroku sądu nie jest organem odpowiedzialnym za prawidłowość regulacji i interpretacji prawa o ruchu drogowym. Innymi słowy spór o włączeniu kierunkowskazów przed wjazdem na rondo nie został rozstrzygnięty

4 marca, 17:09, Gość:

Sąd tylko przypomniał nierozgarniętym (łącznie a właściwie przede wszystkim egzaminatorowi), że taka zasada obowiązywała zawsze. Do czego potrzebny jest lewy kierunkowskaz przy wjeździe na rondo skoro nie ma innego kierunku jazdy. Natomiast bezmyślnymi nieukami są ci, którzy nie włączają prawego przy zjeździe z ronda.

Nie ulega wątpliwości jesli jadę na wprost to nie zmieniam kierunku jazdy ale jeśli kręcę w lewo lub prawo zmieniam kierunek jazdy. A kolor pomaranczowy ostrzega a zarazem informuje o intencjach zamiaru zmiany kier. jazdy. ale cóż jak się staje ponad zdrową logika i sądami to wszytko traci sens... Może wogole nie używajmy kierunkowskazów....? Nadużywa sie świateł awaryjnych by "podziękować" innym uczestnikom ruchu za uprzejmość ale tak na rondzie tego nie robmy... Żal.pl

4 marca, 16:20, Gość Piotr:

Szanowny Panie redaktorze. Zakończony został spór egzaminator vs kursant ale nie spór o włączeniu kierunkowskazu przed wjazdem na rondo. Cytowany wyroku sądu nie jest organem odpowiedzialnym za prawidłowość regulacji i interpretacji prawa o ruchu drogowym. Innymi słowy spór o włączeniu kierunkowskazów przed wjazdem na rondo nie został rozstrzygnięty

Sąd tylko przypomniał nierozgarniętym (łącznie a właściwie przede wszystkim egzaminatorowi), że taka zasada obowiązywała zawsze. Do czego potrzebny jest lewy kierunkowskaz przy wjeździe na rondo skoro nie ma innego kierunku jazdy. Natomiast bezmyślnymi nieukami są ci, którzy nie włączają prawego przy zjeździe z ronda.

-- od tego są przepisy o ruchu drogowym ,,,,,,a sądy się znają czy urzędnicy ??????

,,,,

Przepisy mówią - w Toruniu na rondzie niejakiego Rydzaka bezwzględnie należy skręcać w kierunku tacy.

Szanowny Panie redaktorze. Zakończony został spór egzaminator vs kursant ale nie spór o włączeniu kierunkowskazu przed wjazdem na rondo. Cytowany wyroku sądu nie jest organem odpowiedzialnym za prawidłowość regulacji i interpretacji prawa o ruchu drogowym. Innymi słowy spór o włączeniu kierunkowskazów przed wjazdem na rondo nie został rozstrzygnięty

czy śledztwo w sprawie Beci zakończone ? kiedy winni pójda siedzieć ?

tak wam to przeszkadza jak ktoś mryga lewym na rondzie, nie macie innych problemów drogowych, pozdrawiam dyskutantów

Prosta zasada, na rondzie niekierowanym sygnalizacją świetlna, zawsze sygnalizujemy zjazd z ronda lub zmiane pasa na rondzie, bez względu czy jedziemy przez rondo na wprost czy zjeżdżamy pierwszym lub ostatnim zjazdem. Nie uzywamy kierunkowskazu wjezdzajac na rondo. Jeśli zjeżdżamy pierwszym zjazdem to kierunkowskaz włączamy dopiero po wjeździe na rondo.

4 marca, 12:05, Gość:

Jak dla mnie to głupota ale OK , a co ze skrętem w prawo na rondzie też wjazd bez kierunku ???

4 marca, 12:31, Gość:

skoro masz zamiar zjechać pierwszym zjazdem to włączasz kierunkowskaz możliwie jak najszybciej. Natomiast nie musisz włączyć kierunkowskazu w lewo, jeśli planujesz skręcić ostatnim zjazdem.

Logiczne ;)

Logiczne to było polecenie egzaminatora na " rondzie " w lewo i w/g mnie zmieniam kierunek jazdy na skrzyżowaniu co powinienem sygnalizować i to było logiczne a skoro nie muszę włączać w lewo to analogicznie nie powinienem włączać w prawo przed wjazdem tylko przy zjeżdzie