Bydgoszczanie z bloków chcą się osobno rozliczać z Miejskimi Wodociągami i Kanalizacją. Komunalna spółka na razie daje taką możliwość nielicznym. Czy zmieni to ratusz?
<!** Image 2 align=right alt="Image 114606" sub="Pan Mariusz Grześkowiak przy wodociągu przy ulicy Geodetów w Bydgoszczy Fot. Tadeusz Pawłowski">Wodociągowcy z jedną osobą z bloku nie podpiszą osobnej umowy. - Nie ma możliwości, by przysłowiowy Kowalski, rozliczał się z nami indywidualnie - mówi Alicja Gołata z MWiK. - Można jednak na wniosek właściciela lub zarządcy budynków zawrzeć oddzielne umowy z korzystającymi z lokali oraz z właścicielami nieruchomości, o zaopatrzenie w wodę i odprowadzenie ścieków z wszystkich lokali mieszkalnych i użytkowych na terenie nieruchomości. Dotyczyć musi to wszystkich osób. Wiąże się z tym jednak wiele inwestycji. Należy również spełnić szereg warunków technicznych, złożyć odpowiednią dokumentację projektową
Pierwsze kroki właściciel bądź zarządca powinien skierować do biura obsługi klienta i tam pobrać odpowiedni wniosek o wydanie warunków technicznych na rozdzielenie instalacji wodociągowej i niezależne rozliczanie poszczególnych lokali w danym budynku. Do najważniejszych warunków należy m.in. opomiarowanie wszystkich punktów czerpalnych, wyprowadzenie wodomierzy poszczególnych lokali do jednego pomieszczenia z zagwarantowanym swobodnym dojściem do odczytu wodomierzy i innych czynności eksploatacyjnych, lub na klatkę schodową, w obudowie w miejscu ogólnie dostępnym. To jest jedynie kilka warunków technicznych, które należy spełnić starając się o przyłączenie danego budynku. Następnie należy złożyć projekt, który zawiera szereg punktów, między innymi, rzut piwnic z lokalizacją podliczników czy rzuty poszczególnych kondygnacji z lokalizacją wodomierzy lokalowych, schemat instalacji wewnętrznej, listę użytkowników poszczególnych lokali z przyporządkowanym numerem podlicznika i zajmowanego lokalu.
<!** reklama>- Trzeba być świadomym, że rozdzielenie instalacji wodociągowej i niezależne rozliczanie poszczególnych lokali wiąże się przebudową instalacji wodociągowej w danym budynku. Całą instalację wewnętrzną należy wykonać we własnym zakresie i na własny koszt. Po założeniu nowej instalacji musi nastąpić odbiór przez naszych pracowników, następnie wszyscy użytkownicy lokali powinni zawrzeć umowy w biurze obsługi klienta.
Mieszkańcy nie dają jednak za wygraną. Sprawą starają się też zainteresować radnych.
- MWiK powinny umożliwić bezpośrednie rozliczenia - stwierdza wiceprzewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy, Tomasz Rega. - Także tych, które mają wodomierze wewnątrz lokali. Energetyka i gazownia nie ma z tym większych problemów. Dla miejskiej spółki będzie oznaczało to dodatkowe koszty, ale chodzi tu o elemantarną uczciwość. Nie można stosować zbiorowej odpowiedzialności wobec wszystkich mieszkańców. Klienci MWiK muszą wiedzieć, za co płacą. Przypadki wyłączania całych pionów, gdy nie płaci jeden lokator, to również absurd - podkreśla radny, który zamierza poruszyć tę sprawę na najbliższej sesji.
Spółdzielnie uważają, że wyciąganie wodomierzy na klatki schodowe to zły pomysł. - To wydłuża drogę podgrzania ciepłej wody. Odkręca się kurek z ciepłą wodą, ale zanim dotrze ona do kranu, zleci nawet kilka litrów zimnej - podkreśla wiceprezes FSM, Andrzej Wyżgowski. - Wystarczyłyby odczyty w lokalu.
