Cztery pomysły Lewicy na ulżenie polskim rodzinom. - Ludzie chcą szybkich zmian - mówi poseł Gawkowski

Na konferencji prasowej przed rozpoczynającym się w środę posiedzeniem Sejmu, szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski przypominał, że politycy ugrupowania rozpoczęli niedawno objazd po Polsce pod hasłem "Bezpieczna rodzina", aby rozmawiać z ludźmi o najważniejszych dla nich sprawach.

Podkreślał, że są to sprawy, których rządzący nie chcą rozwiązywać, ponieważ "PiS odwróciło się plecami do polskiej rodziny". - Lewica w Polsce wie, że ludzie oczekują szybkich zmian - podkreślał i przypomniał, że w ramach pakietu "Bezpieczna rodzina" Lewica złożyła cztery projekty ustaw, które maja pomóc Polakom w walce z konsekwencjami inflacji.

Cztery projekty ustaw złożone przez Lewicę dotyczą:

• drugiej w rym roku waloryzacji emerytur
• podwyżki dla sfery budżetowej o minimum 20 procent
• bezpłatnych przejazdów kolejowych dla dzieci, młodzieży i studentów w czasie wakacji
• zamrożenia wskaźnika WIBOR

- Domagamy się, żeby już we wrześniu odbyła się druga waloryzacja emerytury" - mówiła posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - 20 procent podwyżek (dla sfery budżetowej - red.) to jest minimum, które należy się dzisiaj nauczycielkom, pracownikom opieki społecznej, urzędnikom i administracji - wyliczała. Przekonywała, że w naszym wspólnym interesie jest, aby pielęgniarki czy nauczyciele otrzymywali godne płace.

Lewica apeluje do marszałek Sejmu Elżbiety Witek, żeby ustawy te były procedowane na obecnym posiedzeniu Sejmu.

Analitycy oceniają, że Rada Polityki Pieniężnej na czwartkowym posiedzeniu podniesie stopy procentowe o 75 pkt. bazowych. Według nich, kluczowym argumentem za kontynuacją podwyżek stóp w Polsce jest rosnąca inflacja.

W piątek GUS podał, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2022 r. wzrosły o 15,6 proc., licząc rok do roku; w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,5 proc.

Express Bydgoski/PAP