Pan Michał w ostatnią sobotę dowiedział się od policjanta, który go zatrzymał, że właśnie dostał 5 punktów i 200-złotowy mandat.
<!** Image 3 align=none alt="Image 191075" sub="Po zmianie przepisów kierowcę łatwiej jest ukarać mandatem i punktami karnymi. Warto więc uważać, by policjanci drogówki mieli jak najmniej okazji do interweniowania na drodze [Fot.: Grzegorz Olkowski]">Kierowca nie krył zdziwienia, a nawet swojego oburzenia, bo już nieco tych punktów na swoim koncie ma i teraz niebezpiecznie się zbliża do granicy 24.
- A to będzie oznaczało, że stracę prawo jazdy i będę musiał stanąć do ponownego egzaminu - z goryczą mówi pan Michał. - To jest złe prawo, bo w Polsce kierowca za wykroczenie jest karany dwukrotnie - mandatem i punktami. Tak być nie powinno!<!** reklama>
Rozporządzenie, które zmienia kary za pewne wykroczenia drogowe, zwane taryfikatorem, obowiązuje od 9 czerwca. Zmian jest dużo.
Nie ścigać się z karetką
Przede wszystkim doszły punkty za prowadzenie przez kierującego rozmowy przez telefon bez zestawu głośnomówiącego lub innego podobnie działającego urządzenia. Teraz jest za to aż 5 punktów i do 200 złotych mandatu.
Z badań wynika, że aż 70 procent kierowców nagminnie rozmawia przez telefon podczas jazdy.
Na uniknięcie dotkliwej kary pozwoli zamontowanie w samochodzie zestawu głośnomówiącego. Jest ich spory wybór i kosztują od około 400 do nawet 1 tysiąca złotych. Tańsze są bezprzewodowe słuchawki, natomiast w każdym zestawie telefonicznym znajdziemy słuchawki przewodowe.
Jednak wątpliwości pozostają, bo jak ocenić kierowcę rozmawiającego przez telefon podczas postoju przed czerwonym światłem? Według policji, pojazd jest w ruchu. Jeśli więc kierowca zjedzie na pobocze i będzie prowadził rozmowę, ale z włączonym silnikiem, czy wówczas też popełnia wykroczenie? W tym przypadku opinia jest jednoznaczna - nie popełnia.
Parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych to teraz 5 punktów karnych (dotychczas 0 pkt) i do 500 złotych mandatu. Kara - 2 punkty - grozi też kierowcom wjeżdżającym na skrzyżowanie, jeśli na nim lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy (dotychczas 0).
Nowością są też kary w postaci punktów dla kierowców, którzy będą wyprzedzali pojazd uprzywilejowany na obszarze zabudowanym. Za to wykroczenie dostaną 3 pkt (dotychczas 0).
Konto można teraz wzbogacić o dwa punkty za utrudnianie lub tamowanie ruchu poprzez niesygnalizowanie lub błędne sygnalizowanie manewru (nieużycie lub niewłaściwe użycie kierunkowskazów).
Dużo zmian w nowym taryfikatorze dotyczy przewożenia dzieci. Dwukrotnie, do sześciu, wzrosła liczba punktów za przewożenie dzieci niezgodnie z przepisami.
Także przewożenie pasażerów bez zapiętych pasów (albo bez kasku na głowie w przypadku motocykla) grozi kierowcom czterema punktami.
Poza mandatem, punkty grożą kierowcom przewożącym nadmierną liczbę pasażerów.
Piesi pod ochroną
Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu to - poza mandatem - aż 10 punktów, zaś nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas cofania to, według nowego taryfikatora, 6 punktów karnych.
Niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej to 10 punktów.
Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i przed nimi - 10 pkt. Wyprzedzanie na przejazdach rowerowych i przed nimi - 10 punktów.
Cofanie na drodze ekspresowej lub autostradzie - 5 punktów, zaś niezatrzymanie pojazdu przed znakiem „Stop” - to dwa punkty karne.
Policjanci na razie nie chcą komentować wprowadzonych zmian, zaś pierwsze statystyki poznamy najprędzej za kilka tygodni.
Za to można dostać więcej punktów
Parkowanie w miejscu dla niepełnosprawnych, rozmowę przez telefon komórkowy - do pięciu punktów).
Przewóz dziecka bez fotelika - sześć punktów.
Dziesięć punktów za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu.