Czekają na sprzęt i meble, a młodzież na stelaże do łodzi

W grudniu w Bydgoszczy zostanie otwarta jedna z wizytówek miasta - „Przystań Bydgoszcz”. Marina będzie łączyła dwie funkcje, sportową i turystyczną.

<!** Image 3 align=none alt="Image 198032" sub="Szczęśliwi kajakarze i wioślarze Zawiszy od połowy września trenują już w nowej przystani. Fot.: Dariusz Bloch">

Przez dwa lata przedstawiciele sportów wodnych Zawiszy czekali na nową przystań przy ul. Tamka. Obiekt przeszedł odbiór budowlany. Teraz nadszedł czas na jego urządzenie. Trenować w nim będzie przede wszystkim młodzież kajakarstwo i wioślarstwo. Dodatkowo będzie mogła przyjąć cumujących żeglarzy. Gospodarze planują również uruchomić wypożyczalnię sprzętu wodnego. W obiekcie będzie się mieściła część hotelowa - do dyspozycji będą 22 pokoje z łazienkami dla 44 gości, sala konferencyjna, część do odnowy biologicznej. Kierownikiem obiektu został Bartosz Grześkowiak, były dziennikarz TVP Bydgoszcz, który w konkursie okazał się lepszy od ponad 100 innych kandydatów, ubiegających się o to miejsce.<!** reklama>

- Jesteśmy na etapie zamawiania mebli do poszczególnych pomieszczeń oraz sprzętu do hangarów na kajaki i łodzie wioślarskie - mówił Waldemar Keister, prezes CWZS Zawisza. - Wkrótce rozstrzygniemy przetarg na dzierżawcę części gastronomicznej.

Inwestycja kosztowała blisko 19,5 mln zł. Realizowana jest w ramach projektu rewitalizacji zdegradowanych terenów sportowych na terenie Wyspy Młyńskiej. Dzięki temu uzyskała dofinansowanie z Unii Europejskiej (5,6 mln zł) oraz z budżetu państwa (1 mln zł).