- Wisła jeszcze do lat 70. XX wieku była niezwykle popularnym miejscem do uprawiania turystyki i rekreacji. Po wielu latach zaniedbań obserwujemy powrót Polaków nad rzekę. W wielu miastach Polski powstają przystanie, odnawiane są porty, odbudowywane plaże i miejsca rekreacji. Na Wisłę powraca życie. Coraz więcej statków, łodzi, żaglówek i kajaków spotykamy na królowej polskich rzek - mówi Marcin Karasiński, wiceprezes Nadwiślańskiej Organizacji Turystycznej.
Działacz NOT wystąpił w filmie promującym pomysł budowy nowej przystani w Starym Fordonie. Miałaby powstać tuż obok dopiero co oddanego do użytku nowego, umocnionego nabrzeża i bulwaru nad Wisłą. Niedługi materiał filmowy zaprezentowano przy okazji Wigilii pod Gołym Niebem, która odbyła się na Rynku w Starym Fordonie i była połączona z uroczystością oddania do użytku nowego nabrzeża.
Pomysł popiera również Hanna Rzadkosz-Florkowska, wiceprezes Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu.
- W trzech dużych miastach naszego województwa funkcjonują nowoczesne przystanie nad Wisłą. Obiekty tego typu ma Włocławek, Toruń i Grudziądz - podkreśla Hanna Rzadkosz-Florkowska. - Przyciągają one rzesze turystów, są bardzo lubianymi przez mieszkańców miejscami spotkań oraz wydarzeń sportowych i kulturalnych.
Z kolei Rafael Prętki, prezes SMSF zaznacza, że powoli mieszkańcy "odzyskują" Wisłę, czego dowodem była choćby ostatnia edycja festiwalu wodnego, który do tej pory omijał nasze miasto "dwóch rzek".
- Także Bydgoszcz dostrzega potencjał swojego nadwiślańskiego położenia. W listopadzie 2023 roku miasto zakończyło imponującą inwestycję na bulwarach wiślanych w Starym Fordonie - mówi Prętki. - Powstało tu umocnione nabrzeże, mieszkańcy zyskali niezwykle atrakcyjny teren rekreacyjny. W 2023 roku po raz pierwszy zawitał do Bydgoszczy Festiwal Wisły. Fordoński przystanek tej znakomitej imprezy zgromadził tłumy uczestników z całej Polski.
Wodna historia to część tożsamości Bydgoszczy
O tym, że Bydgoszcz i będący jej częścią Fordon mają bogate wodne tradycje, o których warto pamiętać, przekonuje Hanna Rzadkosz-Florkowska.
- Bydgoszcz jest znanym od wieków kluczowym węzłem dróg wodnych. Miasto szczyci się wielowiekową tradycją wiślanego handlu, którego prapoczątki sięgają wczesnośredniowiecznej osady w Wyszogrodzie - opowiada w materiale promującym budowę nowej przystani wiceprezes SMSF. - Mija właśnie 600 lat od nadania w 1424 roku praw miejskich Fordonowi przez króla Władysława Jagiełłę. Przez trzysta lat działała tu komora celna, w której pobierano opłatę od towarów transportowanych Wisłą. Pod koniec XVIII wieku rejestrowano tu około 2,5 tys. statków w ciągu jednego roku. Na fordońskim nabrzeżu kupcy z wielu krajów Europy negocjowali kontrakty. Działał port śródlądowy, którego zarys możemy widzieć do dziś. Sąsiadował on z plażą miejską, gdzie w latach 30. XX wieku notowano do 3 tys. turystów w sezonie letnim.
Bydgoszcz, co również warte podkreślenia, jako czwarte co do wielkością miasto w Polsce położone nad Wisłą, nie posiada przystani nad tą rzeką.
Co ma powstać w nowej przystani?
Rafael Prętki: - Koncepcja zakłada realizację budynku przystani wraz z towarzyszącą infrastrukturą techniczną i obejmuje, między innymi budynek przystani wodnej wraz z bazą sprzętu wodnego, salą i zapleczem kawiarni, restauracją, salą konferencyjną, recepcją, pomieszczeniami sanitarnymi, pomieszczeniami WOPR-u i policji wodnej o powierzchni użytkowej około 3 tys. metrów kwadratowych.
W planach jest też budowa dróg komunikacyjnych, placu do zimowania jednostek pływających oraz parkingu. Mowa jest też o budowie kładki pieszej przez "szyjkę" dawnego portu w celu skomunikowania z nowym bulwarem. Miałby również zostać zrewitalizowany dawny basen portowy z miejscami cumowniczymi. Konieczne byłoby umocnienie brzegów, budowa pływających pomostów cumowniczych dla jednostek turystycznych.
- Z uwagi na kluczowe położenie Bydgoszczy na skrzyżowaniu dwóch międzynarodowych dróg wodnych obiekt będzie obsługiwał znaczący ruch turystyczny. Z jednej strony będzie bramą do Europy zachodniej, z drugiej zaś atrakcyjnym punktem dla przybyszów z krajów, w których turystyka wodna to potężna gałąź gospodarki, jak na przykład z Niemczech, czy Francji - zapewnia Marcin Karasiński.
Przystań ma być elementem powstającego Kujawsko-Pomorskiego Szlaku Wisły, czyli sieci przystani otwartych na rosnący ruch turystyczny na rzece. Wizualizacja bydgoskiej (fordońskiej) powstała w Pracowni Architektonicznej Łukasza Pieńczykowskiego dzięki wsparciu Agencji Rozwoju Przemysłu. Jakie są szanse na realizację pomysłu? Czekamy na odpowiedź z bydgoskiego ratusza.
