Ponad dwa miesiące temu Komisja Zdrowia Rady Powiatu Żnińskiego negatywnie oceniła Projekt Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych Powiatu Żnińskiego.
Spotkanie miało odbyć się w miniony czwartek. Zwołała je Maria Zwolenkiewicz, dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Żninie. Chciała, aby w szerszym gronie, omówione zostały zasygnalizowane uprzednio niedociągnięcia w Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych Powiatu Żnińskiego. Dokument podważyła ponad dwa miesiące temu Komisja Zdrowia Opieki Społecznej i Spraw Socjalnych Rady Powiatu.
Niepotrzebna strata czasu
W sali narad żnińskiego starostwa pojawiło się około dwudziestu osób. Niektórzy przyjechali z sąsiednich gmin i jak się okazało, niepotrzebnie stracili czas i pieniądze.
- Przyjechali goście z całego powiatu, a z komisji zdrowia, która sama zgłaszała zastrzeżenia, nikt się nie pojawił - ubolewał Henryk Tokarz, radny powiatu żnińskiego.
Tokarz jako jedyny przedstawiciel rady poszedł na posiedzenie, pomimo iż w komisji nie zasiada.
Ponad 2 miesiące temu, kiedy poruszaliśmy temat odrzuconego opracowania, Wanda Usowska, przewodnicząca Komisji Zdrowia, wyjaśniła: - Przedstawiono nam dokument, który był sprawozdaniem statystycznym. Nie zawierał wytycznych ani trybu postępowania. Muszą go dopracować - mówiła przewodnicząca.
Zły czas na spotkanie
Na czwartkowym spotkaniu, komisja zdrowia miała zgłosić uwagi dotyczące strategii. Maria Zwolenkiewicz tłumaczy sytuację: - To był zły czas na zwoływanie spotkania. Jest sezon urlopowy. Myślę, że drugie, które odbędzie się na początku września, będzie bardziej owocne.
