Dziś wieczorem rolnicy zablokują centrum Bydgoszczy. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wprowadza znaczne ograniczenia w ruchu.
<!** Image 3 align=none alt="Image 190964" >Rolnicy przygotowali kolejną akcję protestacyjną, ponieważ nadal nikt z nimi nie chce rozmawiać. Jednym z liderów protestujących jest Wojciech Mojzesowicz, były poseł i były minister rolnictwa.
- Będę z rolnikami, ale nie jestem ani ich rzecznikiem, ani organizatorem akcji - mówi Wojciech Mojzesowicz i dodaje, że rolnicy nadal - od chwili przerwania marcowego strajku okupacyjnego, który prowadzili w Urzędzie Wojewódzkim - nie doczekali się odpowiedzi od ministra rolnictwa.<!** reklama>
Początek blokady o 19
- Zbieramy się na stacji benzynowej w Pawłówku - wyjaśnia Józef Nowak, przewodniczący ogólnopolskiego komitetu protestacyjnego. - Pod Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy będziemy około godziny 19 i zostaniemy tam do czasu, kiedy przyjedzie do nas przedstawiciel ministerstwa. Nie chcieliśmy tego, ale nie mamy wyjścia.
Zdaniem rolników skutki tegorocznej zimy oraz obecnej suszy będą fatalne - niektórzy oceniają, że straty w uprawach mogą wynieść nawet 60 procent. Ceny żywności mogą wzrosnąć o 15 procent.
- Nie zamierzamy utrudniać nikomu życia - podkreśla Józef Nowak. - Ministerstwo twierdzi, że dostaliśmy wielkie pieniądze, ale to nieprawda. Żaden rolnik nie dostał nawet złotówki.
W akcji ma uczestniczyć kilkaset osób. Jej organizatorzy spodziewają się, że pod urzędem stanie ponad 100 ciągników. Dlatego bydgoscy drogowcy wprowadzą w zmiany organizacji ruchu.
Jagiellońska bez przejazdu
- Zamknięte zostaną ulica Jagiellońska i Focha - odcinek od ronda Jagiellonów do Królowej Jadwigi - informuje Krzysztof Kosiedowski z Zespołu Prasowego Urzędu Miasta Bydgoszczy. - Torowisko zostanie ogrodzone barierkami tak, by można było utrzymać ruch tramwajowy.
Zmienią się trasy przejazdu autobusów, zwłaszcza linii 54, które zostaną skierowane na czasowo zmienioną trasę ul. 3 Maja, Staszica, Kopernika, pl. Weyssenhoffa (powrót Paderewskiego), Mickiewicza, Hetmańską (powrót Mazowiecką). Zawieszone zostanie funkcjonowanie niektórych przystanków. Inaczej pojadą też autobusy linii nocnych nr 31N, 33N i 34N (szczegóły na mapce).
Jak się dowiedzieliśmy, Ewa Mes, wojewoda kujawsko-pomorska, zamierza spotkać się z protestującymi rolnikami. Trudno jednak przypuszczać, że rozmowy te zakończą protest - rolnicy będą przecież czekać na wicepremiera Waldemara Pawlaka i ministra rolnictwa Marka Sawickiego. A ci do Bydgoszczy raczej się nie wybierają. Podobny protest rolników ma zostać przeprowadzony także w Grudziądzu.