Lada dzień na dwóch bydgoskich oddziałach pojawi się nowy sprzęt dla małych pacjentów. To kolejne prezenty, które placówki dostaną od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
<!** Image 2 align=right alt="Image 44919" sub="Doktor Marek Kornet nie narzeka na używane na oddziale dermatomy. Chwalą je także pacjenci. Jednak prezent, który szpital im. Biziela dostanie od fundacji WOŚP, będzie aparaturą najwyższej klasy">Fundusze na zakup aparatury pochodzą z ubiegłorocznego finału. Podobnie jak przed miesiącem, datki z puszek przeznaczono na zakup sprzętu do ratowania ofiar wypadków.
Prośby i badania ankietowe
- Zawsze po styczniowym finale liczymy pieniądze, trwa to do końca lutego. Na początku marca raport na temat tego, ile zabraliśmy, wysyłamy do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Potem zbiera się komisja ekspertów i na podstawie nadesłanych próśb ze szpitali oraz własnych badań ankietowych decyduje, który sprzęt zostanie zakupiony i dokąd trafi - tłumaczy rzecznik prasowy fundacji, Krzysztof Dobies. - Po wakacjach już wiemy, które szpitale obdarujemy, przygotowujemy się więc do organizacji konkursów ofert dla firm. Gdy przetarg zostanie zakończony, niezbędne są szkolenia pracowników i załatwianie wszelkich formalności ze szpitalem, do którego trafi sprzęt - wyjaśnia.
W tym roku fundacja obdaruje dwa bydgoskie oddziały: chirurgię dziecięcą w „Bizielu” i Klinikę Ortopedii Dziecięcej i Traumatologii Narządu Ruchu Szpitala Uniwersyteckiego.
Rentgen z wysięgnikiem
Pacjentom tego właśnie oddziału wkrótce będzie służył aparat rentgenowski z ramieniem C, szczególnie przydatny przy operacjach. Można wykonać zdjęcie, nie ruszając chorego. Aparat posiada bowiem wysięgnik, który bez problemu zrobi każde zdjęcie. Koszt maszyny to blisko 500 tysięcy złotych.
<!** reklama left>- Jest mniejszy i poręczniejszy, dlatego dużo łatwiej będzie wykonywać badania dzieci - tłumaczy doktor Wiesław Nowacki, ordynator prowadzący ortopedię dziecięcą w Szpitalu Uniwersyteckim. Na oddział trafią też łóżka ortopedyczno-wyciągowe i zestawy stabilizatorów. Jurek Owsiak nie zawiódł również małych pacjentów chirurgii dziecięcej szpitala im. Biziela, gdzie wkróce trafi dermatom - urządzenie do leczenia oparzeń.
- Służy do pobierania autoprzeszczepu. Mamy już takie aparaty, są w ciągłym użyciu. Ten będzie zupełnie nowego typu - nie kryje radości doktor Krystyna Szmytkowska, ordynator Chirurgii Dziecięcej z Poddodziałem Leczenia Oparzeń Szpitala Wojewódzkiego im. Biziela. Koszt jednego dermatomu to około 35 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"