Cały prestiż w radiowozie

Jeżeli szukamy dobrze płatnego zajęcia z małą odpowiedzialnością, to powinniśmy kandydować do parlamentu. W żadnym wypadku nie należy wybierać służb mundurowych!

<!** reklama right>Sprawdziliśmy, jakie „dodatkowe frukta” mają notable w naszym regionie, a jakie policjanci, strażacy, wojskowi i kolejarze.

Telefon bez limitu rozmów i opel vectra z 2003 r. z kierowcą przysługuje wojewodzie. Marszałek ma podobne narzędzia pracy, tylko auto starsze - lancia rocznik 97. Prezydent Bydgoszczy porusza się skodą superb z 2005 r. i posiada kartę kredytową do rozliczania służbowych wydatków.

- To nie są żadne przywileje - oburza się Beata Kokoszczyńska-Gorlicka, rzecznik bydgoskiego magistratu.

Za to posłowie przywilejów, oprócz imunitetu, mają dużo, szczególnie finansowych. Między innymi możliwość brania niskooprocentowanych kredytów na cele mieszkaniowe, zatrudniania członków rodziny w swoich biurach na koszt podatników, zwrot kosztów paliwa za 35 tys. km przejechanych co miesiąc. Mandatów też nie płacą.

- Chciałem zapłacić, ale jak policjant spytał, kim jestem, to nie wystawił, bo musiałby pisać do marszałka - wspomina przekroczenie przepisów Paweł Olszewski, poseł PO.

Do tego parlamentarzystom przysługują darmowe przejazdy koleją

i loty samolotami oraz płacenie tylko części kosztów pobytu w sejmowym hotelu lub dopłata do wynajmowanego w Warszawie mieszkania.

- Policjant ma prawo do darmowego przejazdu radiowozem. Na służbie - mówi nadk. Jacek Krawczyk, rzecznik kujawsko-pomorskich policjantów.

W straży pożarnej, policji i wojsku specjalnych przywilejów praktycznie nie ma. Jedyny, który wzbudza zawiść pozostałych grup społecznych, to możliwość przejścia na emeryturę po 15 latach służby. Tyle tylko, że otrzymuje się 40 proc. uposażenia.

- Mieszkanie otrzymuje się tylko na czas pełnienia służby. Po za tym żołnierz ma prawo otrzymać... medal - mówi kapitan Marek Chmiel, rzecznik Pomorskiego Okręgu Wojskowego.

Nie ma już węglowych deputatów dla kolejarzy. Pozostało im 99 proc. zniżki na przejazdy pociągami. 80-proc. ulgę dla członków rodziny trzeba wykupić. Raz w roku przysługuje im darmowy przejazd liniami międzynarodowymi. Dwa, jeżeli wybiorą się do Czech lub na Słowację.

- Zniżki to duże udogodnienie dla dojeżdżających do pracy. A także miłośników turystyki - mówi Marek Ostrowski z PKP PR.